WEBVTT 00:00:14.960 --> 00:00:17.710 Pomimo, że robię to już tyle lat, właściwie 00:00:18.560 --> 00:00:21.390 za chwilę wydaje kolejną płytę i to mnie ogromnie cieszy. 00:00:21.400 --> 00:00:24.050 To jest za każdym razem dla mnie intrygujące. 00:00:24.060 --> 00:00:27.330 Za każdym razem budzi we mnie emocje... Widzę to, co się dzieje 00:00:27.340 --> 00:00:28.020 w Europie. 00:00:28.030 --> 00:00:31.010 Chodzi mi o polityczne sprawy, różne niepokojące rzeczy, które 00:00:31.020 --> 00:00:35.530 się dzieją i myślę o tym jako osoba dojrzała z dużą troską, z takim 00:00:35.540 --> 00:00:39.130 nawet zatroskaniem może momentami i chciałam taki złożyć swój 00:00:39.140 --> 00:00:42.410 taką maleńką cegiełkę, taki swój osobisty hołd tej Europie. 00:00:42.420 --> 00:00:46.180 Cieszmy się tą Europą, kochajmy ją, szanujmy i bądźmy dla niej 00:00:46.190 --> 00:00:47.580 dawajmy z siebie dużo. 00:00:50.330 --> 00:00:54.290 Dama polskiego Jazzu, wokalistka, gitarzystka, nauczyciel, 00:00:54.510 --> 00:00:57.760 wykładowczyni Wokalistyki Jazzowej, dziennikarka radiowa. 00:00:57.770 --> 00:01:00.720 Proszę Państwa, Krystyna Stańko. Dzień dobry, witam cię w studiu. 00:01:01.720 --> 00:01:04.840 To już prawie 35 lat na scenie powiedz mi ty 00:01:04.850 --> 00:01:05.720 wciąż to lubisz? 00:01:05.730 --> 00:01:11.040 To spotkanie z muzykami w studiu, na scenie z publicznością. To 00:01:11.050 --> 00:01:13.080 wciąż daje satysfakcję? 00:01:13.090 --> 00:01:14.070 Ogromną 00:01:15.540 --> 00:01:22.460 to jest jak nałóg w jakimś sensie. Jak dobry nałóg? Cudowny, ale myślę, że jeżeli się tego 00:01:22.470 --> 00:01:27.920 dostąpi, jeżeli się tego posmakuje, to jest coś w tym niepowtarzalnego, 00:01:27.930 --> 00:01:28.700 wyjątkowego. 00:01:28.710 --> 00:01:31.640 To zderzenie z inną energią drugiego człowieka 00:01:32.090 --> 00:01:37.890 i na pewno też to, że jeżeli się dostanie tak zwany talent, to 00:01:38.870 --> 00:01:43.480 mając okazję spotkać w swoim życiu tylu ciekawych muzyków tyle 00:01:43.490 --> 00:01:44.430 osobowości, 00:01:44.970 --> 00:01:47.270 to człowiek po prostu nie może bez tego żyć. 00:01:47.280 --> 00:01:51.750 Jest coś w tym takiego, więc ja pomimo, że robię to już tyle lat 00:01:51.760 --> 00:01:52.730 właściwie 00:01:53.600 --> 00:01:56.420 za chwilę wydaje kolejną płytę i to mnie ogromnie cieszy. 00:01:56.430 --> 00:01:59.100 To jest za każdym razem dla mnie intrygujące, 00:01:59.110 --> 00:02:03.030 za każdym razem budzi we mnie emocje i te wszystkie obawy i ten 00:02:03.380 --> 00:02:10.220 delikatny, taki wibrujący wiesz... w brzuchu motyle są muzyczne. 00:02:10.230 --> 00:02:11.780 Ale one są zawsze 00:02:11.790 --> 00:02:15.690 czy one są wtedy, kiedy jest nowa płyta, jakieś nowe miejsce, 00:02:16.040 --> 00:02:17.700 Na pewno to nowe 00:02:17.710 --> 00:02:22.740 zawsze jest takie odświeżające i dające nowe pokłady energii, 00:02:22.750 --> 00:02:26.440 ale są też momenty, kiedy sięgam po starsze rzeczy, 00:02:26.450 --> 00:02:29.940 po wspomnienia też. Teraz niedawno tak było w związku z tym, że 00:02:29.950 --> 00:02:33.720 mój syn grał swój egzamin dyplomowy, to wspominałam swój dyplom 00:02:33.730 --> 00:02:36.690 tego dnia i jakoś te emocje znowu wróciły. 00:02:36.700 --> 00:02:39.690 Myślę sobie też, jak są egzaminy wstępne 00:02:39.760 --> 00:02:44.460 i studenci zdają, znaczy kandydaci na studia licznie nas odwiedzający 00:02:45.590 --> 00:02:47.410 mają ten egzamin i widzę ten stres. 00:02:47.420 --> 00:02:50.090 Widzę, jak po prostu czasami 00:02:50.160 --> 00:02:55.010 wibrują te nogawki od garniturów jak dziewczyny są elegancko 00:02:55.020 --> 00:02:59.780 ubrane czy jak drżą policzki, to ja sobie przypominam ten 00:02:59.790 --> 00:03:03.770 mój czas kiedy zdawałam na studia, choć było to dawno jakoś potrafię 00:03:03.780 --> 00:03:07.680 w tą sytuację wejść i bardzo to przeżywam. Po takich egzaminach 00:03:07.940 --> 00:03:10.760 przyjeżdżam do domu i naprawdę potrzebuje wiele godzin żeby 00:03:10.770 --> 00:03:15.180 tę energię w sobie... żeby to uspokoić, wyciszyć, bo te są straszne 00:03:15.190 --> 00:03:18.810 emocje, to są takie ważne momenty. Już tyle wątków... Dobra to była Akademia 00:03:18.820 --> 00:03:22.420 Muzyczna w Katowicach, a ty pamiętasz z czym tam wtedy startowałaś? 00:03:22.460 --> 00:03:28.580 Tak, pamiętam ja śpiewałam "Overjoyed" Stevie'go Wonder'a i śpiewałam polską 00:03:28.590 --> 00:03:34.880 piosenkę chyba z repertuaru Ewy Bem i chyba coś swojego, 00:03:34.890 --> 00:03:36.200 tego już dokładnie nie pamiętam. 00:03:36.210 --> 00:03:37.550 Trzeba było też mieć 00:03:38.770 --> 00:03:42.510 w zanadrzu fragment poezji lub prozy, ale o tym się dowiedziałam 00:03:42.520 --> 00:03:46.540 dość późno, więc uczyłam się w nocy przed egzaminem. A powiedz 00:03:46.550 --> 00:03:48.060 mi, jak to jest z tym śpiewaniem? 00:03:48.070 --> 00:03:52.310 Ty nawet jak nie koncertujesz albo nie nagrywasz, to ciągle musisz 00:03:52.320 --> 00:03:52.920 śpiewać? 00:03:53.270 --> 00:03:57.320 Tak bo wiemy o tym, że głos rdzewieje. Byłam jakiś czas temu na koncercie 00:03:57.330 --> 00:04:00.560 widziałam bardzo doświadczoną 00:04:00.570 --> 00:04:03.560 wokalistkę i tak mi się wydawało, że słabo śpiewała i ktoś mi 00:04:03.570 --> 00:04:06.200 powiedział, bo mało śpiewa, bo się nie rozśpiewuje. 00:04:06.210 --> 00:04:07.570 Co to znaczy się rozśpiewywać? 00:04:07.580 --> 00:04:10.740 Codziennie mamy taki krótki trening, żeby się rozśpiewać, 00:04:10.750 --> 00:04:15.760 ale ja też teraz jak właśnie mówiłam o tej płycie, to mamy próby 00:04:15.770 --> 00:04:19.180 też regularne cały czas i codziennie jak jestem na uczelni 00:04:19.190 --> 00:04:22.000 też śpiewam, aczkolwiek nie jestem takim nauczycielem, który 00:04:22.010 --> 00:04:26.330 stoi nad głową studenta i śpiewa jak student powinien zaśpiewać. 00:04:26.340 --> 00:04:29.150 Tego, bym nie chciała, bo to jest trochę tak, że 00:04:29.990 --> 00:04:33.170 produkujemy swoje klony, a to w ogóle nie o to chodzi 00:04:33.180 --> 00:04:37.350 wiadomo w sztuce, w muzyce, ale czasami jest tak, że jednak mój 00:04:37.360 --> 00:04:40.830 głos musi być gotowy do tego, żeby w danym momencie, jeśli student 00:04:40.840 --> 00:04:44.610 mnie zapyta o coś, to jestem gotowa to zaśpiewać, więc to też 00:04:44.620 --> 00:04:45.190 jest 00:04:45.720 --> 00:04:49.010 taki przyczynek do tego, żeby ten głos był w formie. Wstajesz 00:04:49.020 --> 00:04:51.870 rano i w domu śpiewasz, czy w samochodzie sobie śpiewasz? Tak, też. W samochodzie też. 00:04:51.880 --> 00:04:56.130 To jest zabawne, bo to się zawsze włącza, 00:04:56.490 --> 00:04:59.510 muszę to wybadać, znaczy to polega... Zawsze się włącza taki 00:04:59.520 --> 00:05:04.070 bardzo trudny utwór Kurt Elling i ja sobie na nim dojeżdżam do 00:05:04.800 --> 00:05:08.240 Łąkowej i na nim ćwiczę i już jestem... Nie ma lekkich tonów? To jest dwadzieścia 00:05:08.250 --> 00:05:10.880 parę minut, więc sobie tam śpiewam różne utwory. 00:05:10.890 --> 00:05:12.860 Oczywiście koncentruje się na jeździe, ale 00:05:13.600 --> 00:05:16.750 to już jest takie powiedziałabym automatyczne jak u każdego, 00:05:17.230 --> 00:05:18.620 kto ma 00:05:19.320 --> 00:05:23.340 te swoje zajęcia muzyczne i się rośpiewuje. Mówisz o nowej płycie, "Eurydyka" 00:05:23.350 --> 00:05:26.210 to jest ta nowa płyta? Tak. Bo ja gdzieś przeczytałam, że to będzie 00:05:26.220 --> 00:05:28.840 listopad, ale to rozumiem, że wcześniej? To znaczy nagranie 00:05:28.850 --> 00:05:36.430 jest wcześniej. Teraz 16 czerwca jest singiel i 00:05:36.470 --> 00:05:40.990 później premiera płyty jest planowana na 10 listopada. 00:05:41.610 --> 00:05:42.350 Co to za płyta? 00:05:42.360 --> 00:05:43.330 Powiedz coś o niej. 00:05:43.370 --> 00:05:46.050 To będzie taka płyta złożona... Znaczy, 00:05:46.060 --> 00:05:48.900 najpierw powiem o tym, że po prostu Europa jest dla mnie niesamowicie 00:05:48.910 --> 00:05:53.510 ważna i tak jak ludzie kochają wyjazdy w rozmaite dalekie odległe 00:05:53.520 --> 00:05:54.070 zakątki. 00:05:54.080 --> 00:05:58.010 Mój mąż chciałby bardzo pojechać do Wietnamu i w tego typu miejsca. 00:05:58.020 --> 00:06:01.550 To ja z kolei w ogóle nie mam takiej potrzeby. 00:06:01.560 --> 00:06:06.050 Europa mnie po prostu tak zachwyca, że za każdym razem, gdzie 00:06:06.060 --> 00:06:10.370 nie Jestem, czy to są Włochy czy Hiszpania czy Grecja, to są zawsze 00:06:10.380 --> 00:06:12.950 dla mnie takie miejsca, w których chciałabym 00:06:12.960 --> 00:06:17.960 pobyć dłużej i też widzę to, co się dzieje w Europie, chodzi mi 00:06:17.970 --> 00:06:21.120 o polityczne sprawy, różne niepokojące rzeczy, które się dzieją 00:06:21.660 --> 00:06:25.220 i myślę o tym jako osoba dojrzała z dużą troską, z takim nawet 00:06:25.230 --> 00:06:28.850 zatroskaniem może momentami i chciałam taki złożyć swój, taką 00:06:28.860 --> 00:06:32.410 maleńką cegiełkę, taki swój osobisty hołd tej Europie. Zaprosiłam 00:06:32.420 --> 00:06:37.570 muzyków z różnych krajów, nie jakąś ogromną ilość tych muzyków, 00:06:38.060 --> 00:06:40.970 zaledwie parę osób, ale dla mnie niezmiernie ważnych. 00:06:41.860 --> 00:06:45.590 Co dla mnie jest niesamowicie pięknym 00:06:45.660 --> 00:06:48.440 zdarzeniem, że udało mi się zaprosić Arve Henriksen'a 00:06:48.450 --> 00:06:52.080 z Norwegii, który jest niewiarygodnym muzykiem, którego 00:06:52.090 --> 00:06:56.340 podziwiam od lat i nawet nie marzyłam o tym, że jego ton niezwykły, 00:06:56.350 --> 00:07:02.060 zupełnie, który jest na granicy grania trąbki, fletu, głosu. 00:07:02.450 --> 00:07:06.320 To jest dla mnie absolutnie fenomenalna postać i to, że przyjął 00:07:06.330 --> 00:07:07.090 moje zaproszenie, 00:07:07.100 --> 00:07:11.220 to uważam, naprawdę jest dla mnie wielkim, wielkim wyróżnieniem. 00:07:11.650 --> 00:07:16.240 Oprócz tego zaprosiłam, Joao de Sousa który jest z Porto. 00:07:16.290 --> 00:07:16.980 Mieszka w Polsce 00:07:16.990 --> 00:07:21.000 na szczęście i zaprosiłam Laura Marti z Ukrainy 00:07:21.960 --> 00:07:26.690 i z Węgier też jednego muzyka Daniela 00:07:26.860 --> 00:07:29.920 Mestera, więc to by było na tyle, jeżeli chodzi o gości zagranicznych. 00:07:29.930 --> 00:07:33.260 Nie chodziło mi o to, żeby to były jakieś super wielkie gwiazdy. 00:07:33.270 --> 00:07:35.280 No Arve jest taką gwiazdą, ale 00:07:36.550 --> 00:07:39.830 nagrywa dla ECM'u czyli dla najważniejszej wytwórni w Europie, 00:07:39.900 --> 00:07:44.090 ale tak naprawdę chodziło mi o przekaz i poszczególne utwory, 00:07:44.100 --> 00:07:47.630 których będzie prawdopodobnie 9 lub 10 mają 00:07:47.640 --> 00:07:50.770 swoją historię, mają swoją opowieść, ale mają też podtytuł 00:07:50.780 --> 00:07:53.790 i tym podtytułem jest zawsze nazwa miasta. 00:07:54.220 --> 00:07:58.300 Bardziej to jest związane z nastrojem tego miasta niż z opisywaniem 00:07:58.310 --> 00:08:01.370 go, bo to wydawało mi się kompletnie niepotrzebne 00:08:01.560 --> 00:08:04.670 i raczej zależało mi na tym, żeby przekazać to, co 00:08:04.840 --> 00:08:09.860 obecnie myślę, swoje emocje niż opisywanie miast czy moich odczuć 00:08:10.260 --> 00:08:13.750 wobec nich raczej nastrój tych miast to jest to, co się w muzyce 00:08:13.760 --> 00:08:16.490 odbywa, a w tekście to jest zawsze jakaś historia. 00:08:16.500 --> 00:08:20.710 Czasem tych tekstów nie ma, jest tylko wokaliza czy scat. 00:08:21.410 --> 00:08:24.030 Ty w ogóle masz chyba szczęście do muzyków, prawda? 00:08:24.040 --> 00:08:29.110 Myślę że tak. Ty grasz z różnymi muzykami i często zapraszasz do swoich płyt 00:08:29.120 --> 00:08:32.030 muzyków. Od czasu kiedy mamy możliwość 00:08:32.100 --> 00:08:35.160 że wszystko jest takie otwarte, to właściwie to nawiązanie 00:08:35.170 --> 00:08:37.350 kontaktu jest prostsze niż kiedykolwiek. 00:08:37.360 --> 00:08:39.500 Oczywiście z bardzo dobrymi muzykami 00:08:39.510 --> 00:08:43.760 jest czasami trudniej się dopasować z nimi, do ich terminów 00:08:43.770 --> 00:08:45.080 albo w ogóle ich złapać. 00:08:45.090 --> 00:08:49.420 Tak było z Elisem Nascimento fantastycznym perkusjonistą, 00:08:49.920 --> 00:08:53.510 czy perkusjonalistą jak kto woli, który jest z Brazylii 00:08:53.520 --> 00:08:55.600 i grał na przykład z Cesarią Evorą... 00:08:55.940 --> 00:08:59.540 Taki właśnie muzyk, którego zaprosiłam 00:08:59.550 --> 00:09:03.360 do "Novos Anos". Wspaniałe spotkanie z muzykiem, 00:09:03.370 --> 00:09:06.480 który wnosi już ze sobą, ze swoją osobowością. 00:09:07.350 --> 00:09:11.100 taki właśnie brazylijski, spokojny feeling. 00:09:12.740 --> 00:09:15.990 Coś wspaniałego absolutnie, więc to że takie mamy możliwości 00:09:16.000 --> 00:09:19.250 to jest dla mnie nie niewiarygodne 00:09:19.260 --> 00:09:22.570 źródło inspiracji, spotkanie z muzykami z innych stron świata. 00:09:22.580 --> 00:09:23.640 Co wy szczególnie śpiewacie? 00:09:23.680 --> 00:09:25.430 Co lubicie szczególnie grać na koncertach? 00:09:25.440 --> 00:09:29.890 Jest coś takiego, że i publika na coś szczególnie reaguje? 00:09:29.900 --> 00:09:32.870 Myślę, że w moim przypadku to była właśnie ta płyta z besenovą, 00:09:32.920 --> 00:09:36.050 To ja tego w ogóle nie przypuszczałam, bo wiele lat nagrywałam 00:09:36.060 --> 00:09:40.050 muzykę autorską, piosenki i piosenki także autorskie. 00:09:40.470 --> 00:09:42.980 Gdzie ta moja współpraca z Dominikiem Bukowskim? 00:09:43.960 --> 00:09:48.820 Znakomitym wibrafonistą, kompozytorem i moim przyjacielem muzycznym, 00:09:48.830 --> 00:09:50.610 kierownikiem muzycznym mojego zespołu. 00:09:50.960 --> 00:09:55.540 To spowodowało, że zawsze tak jak robimy już jakiś projekt, 00:09:55.550 --> 00:09:59.980 to za chwilę: "Co będziemy robić znowu?" i to jest wspaniałe, że 00:09:59.990 --> 00:10:04.360 to źródło inspiracji nie wysycha i jak nagraliśmy płytę z 00:10:04.400 --> 00:10:08.420 takim, to nie był tribute, to były opracowania jazzowe piosenek 00:10:08.430 --> 00:10:11.880 Petera Gabriela w 2010 roku. 00:10:11.890 --> 00:10:14.800 To za chwilę już rozmawialiśmy, na której stacji benzynowej 00:10:14.810 --> 00:10:18.040 wracając z koncertu... Bo żeśmy tych koncertów grali z tym programem 00:10:18.050 --> 00:10:22.080 bardzo dużo i Dominik mówi: "To, co teraz będziemy robić?", a ja mówię: "Wiesz 00:10:22.090 --> 00:10:25.980 co, tak tęsknie za polskim językiem, tak bym chciała znowu poczuć 00:10:25.990 --> 00:10:31.090 polski język, tą tkankę, tą głębię", mówię, że: "Poezja byłaby cudowna 00:10:31.100 --> 00:10:35.990 z taką poetycką płytą z naszą muzyką" i wtedy sięgnęłam po 00:10:37.180 --> 00:10:40.460 poezję Poświatowskiej, Szymborskiej, współczesnej poetki 00:10:40.470 --> 00:10:45.320 Doroty Szatters ze Śląska i po prostu opatrzyliśmy to naszymi 00:10:45.330 --> 00:10:46.100 dźwiękami, 00:10:46.520 --> 00:10:49.980 niestety w tym momencie też zmarła Wisława Szymborska. 00:10:49.990 --> 00:10:55.270 Mieliśmy bardzo duży dylemat, co z tą płytą, ale radząc się różnych 00:10:55.280 --> 00:10:59.500 muzyków, też okazało się, że jednak najważniejsze jest to, 00:10:59.510 --> 00:11:00.490 żebyśmy ten temat 00:11:01.120 --> 00:11:04.990 pociągnęli i tam zresztą to nie była płyta, która by była tylko 00:11:05.190 --> 00:11:08.780 złożona z wierszy Wisławy Szymborskiej z naszą muzyką, ale 00:11:09.040 --> 00:11:12.190 to jest, wydaje mi się jedna z moich najważniejszych płyt, 00:11:12.580 --> 00:11:16.830 bo jakoś czuję tę poezję na wielu płaszczyznach i za każdym 00:11:16.840 --> 00:11:20.610 razem, bo na każdym koncercie gramy coś z tej płyty, to zawsze 00:11:20.620 --> 00:11:23.130 odkrywam ten tekst jeszcze na nowo, jeszcze na nowo, 00:11:23.190 --> 00:11:26.030 jeszcze jest jakiś właśnie 00:11:26.080 --> 00:11:29.930 kolejna warstwa, to jest fascynujące w poezji. Powiedziałaś 00:11:29.940 --> 00:11:33.910 też, że wykładasz w Akademii w Gdańsku, teraz właściwie jest 00:11:33.920 --> 00:11:38.290 taki gorący czas, jeśli chodzi o twoich studentów, głównie 00:11:38.300 --> 00:11:44.240 studentki. Co to znaczy śpiewać jazzowo? Jak to znaczy uczyć 00:11:44.430 --> 00:11:45.730 śpiewania jazzowego? 00:11:46.430 --> 00:11:48.680 Właśnie niedługo będę miała taki wykład, 00:11:48.690 --> 00:11:51.220 dobrze, że... Jesteś gotowa? 00:11:51.300 --> 00:11:54.060 Właśnie, nie. Chyba nie, najbardziej fascynujące jest to, 00:11:54.070 --> 00:11:57.220 że nigdy nie jesteśmy gotowi, że w Jazzie tak właśnie jest, że 00:11:57.230 --> 00:11:58.580 to nie ma tej powtarzalności, 00:11:58.590 --> 00:12:00.060 to jest fascynujące. 00:12:00.200 --> 00:12:03.870 Jak się pomyśli o Elli Fitzgerald, która... przyznaje, jak byłam 00:12:03.880 --> 00:12:06.050 na studiach, to nie ciągnęło mnie w tę stronę. 00:12:06.060 --> 00:12:09.950 Ja sobie zdawałam sprawę z tych ikonicznych postaci jak Billie 00:12:09.960 --> 00:12:12.500 Holiday, Ella, Salavon. 00:12:12.510 --> 00:12:17.160 To były dla mnie ogromne autorytety, ale jako młoda osoba dwudziestoletnia 00:12:17.170 --> 00:12:20.680 to w ogóle byłam zainteresowana tym, co robiła wtedy Cassandra 00:12:20.690 --> 00:12:25.740 Wilsons z Embassy w ogóle Ameryka wtedy, takie bardziej szare 00:12:25.750 --> 00:12:31.240 szare klimaty i tak sobie pomyślałam, że dopiero jak dojrzałam, 00:12:31.250 --> 00:12:34.040 to ta Ella stała się u mnie w domu bardziej obecna 00:12:34.580 --> 00:12:39.630 jeżeli chodzi o puszczanie sobie tych płyt i kontemplowanie 00:12:39.700 --> 00:12:43.870 jej niezwykłej finezji, niezwykłych umiejętności, ona miała 00:12:44.130 --> 00:12:47.850 słuch absolutny. Niezwykłe, wprost poczucie rytmu i jak my 00:12:47.860 --> 00:12:51.470 to teraz analizujemy, bo ja też od niedawna prowadzę zajęcia 00:12:51.480 --> 00:12:55.640 z literatury, czyli też słuchamy nagrań i analizujemy i troszkę 00:12:55.650 --> 00:13:00.370 do biografii zaglądamy, to widzę ten kunszt jeszcze tak po prostu 00:13:00.380 --> 00:13:04.570 wyraźnie, bo się w to zagłębiam i to jest przede wszystkim 00:13:04.580 --> 00:13:06.590 frazowanie, to jest brzmienie. 00:13:07.300 --> 00:13:09.260 To jest umiejętność improwizowania. 00:13:09.700 --> 00:13:13.680 To jest traktowanie też podejście do swojego głosu jak do instrumentu, 00:13:14.190 --> 00:13:18.500 że ta technika scat też pomaga, jakby wyzwala w nas kreatywność, 00:13:18.770 --> 00:13:21.870 bo tekst czasami nas jednak mimo wszystko ogranicza 00:13:21.880 --> 00:13:25.630 do tego przekazu. Ogranicza, ale też daje możliwości tego, żeby 00:13:25.640 --> 00:13:26.340 dobrze powiedzieć, 00:13:26.350 --> 00:13:32.300 ale po prostu jest ta Ella niewiarygodnie wielką wokalistką 00:13:32.310 --> 00:13:36.600 i gdy ktoś przychodzi na pierwszy rok, to właściwie czy konsultacje 00:13:36.610 --> 00:13:39.250 ludzie proszą o konsultację taką krótką przed egzaminem, 00:13:39.850 --> 00:13:42.380 to nawet jak pytałam, czy muzyka jazzowa jest ci bliska, 00:13:42.390 --> 00:13:47.520 tak znam Ellę. To jest zawsze, jak włączam nagranie to włączam, jest 00:13:47.530 --> 00:13:49.820 wstęp jeszcze Ella nie wydobyło ani jednej... 00:13:49.830 --> 00:13:52.660 To jest Ella Fitzgerald już ludzie tak dobrze znają te nagrania. 00:13:53.150 --> 00:13:56.260 Cudowna Billie Holiday z kolei była dla mnie bardziej inspirująca. 00:13:56.300 --> 00:13:59.580 Powiedz mi, a jakie szanse mają twoje studentki, 00:13:59.590 --> 00:14:04.480 absolwentki, te które wychodzą z pod twojego... czego? Nie wiemy 00:14:05.260 --> 00:14:09.850 Swoich skrzydeł, po to żeby zaistnieć na tym rynku muzycznym? 00:14:09.890 --> 00:14:13.720 Nie ma na to żadnej recepty, nauczanie i bycie w ogóle w szkole 00:14:13.730 --> 00:14:16.910 to jest właściwie, bycie na studiach... Ja jechałam na studia 00:14:16.920 --> 00:14:20.820 moje do Katowic, to był jedyny wtedy kierunek jazzowy w Polsce, 00:14:21.090 --> 00:14:24.320 dostać się tam to było w ogóle prawie, że niemożliwe. Każdy z nas 00:14:24.330 --> 00:14:28.820 jechał licząc na to że prawie zdarzy się cud, bo były 00:14:28.830 --> 00:14:32.090 jedno miejsce, dwa miejsca, a ludzie zdawali z całej 00:14:32.100 --> 00:14:32.650 Polski. 00:14:32.660 --> 00:14:37.130 Nie było żadnego innego kierunku, więc to było jak szóstka w 00:14:37.140 --> 00:14:41.530 totolotka. Albo i bardziej, ale 00:14:42.080 --> 00:14:44.820 środowisko było najważniejsze i moim zdaniem cały czas jest 00:14:44.830 --> 00:14:47.850 najważniejsze, że ludzie się spotykają w tym miejscu i chcą 00:14:47.860 --> 00:14:52.260 razem robić zespoły, budować repertuar, być kreatywni, tworzyć 00:14:52.270 --> 00:14:52.770 razem. 00:14:53.160 --> 00:14:55.090 My jako nauczyciele mamy taką rolę 00:14:55.100 --> 00:14:59.890 może czuwania, bycia dobrymi duszami, dobrymi duchami tego całego 00:14:59.900 --> 00:15:00.570 zdarzenia. 00:15:00.750 --> 00:15:04.590 Oczywiście też nauki, bo tu chodzi też o warsztat, o umiejętności, 00:15:05.820 --> 00:15:09.260 ale ja jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ depcze moim studentom 00:15:09.270 --> 00:15:12.430 od pierwszego roku po piętach i zawsze mówię, żeby coś robili. 00:15:13.010 --> 00:15:15.200 Żeby nie było dla nich całą treścią. 00:15:15.280 --> 00:15:20.140 Zdobywanie ocen, dyplomu, bo to są studia praktyczne i tak naprawdę 00:15:20.150 --> 00:15:21.410 dla nich weryfikacjom będzie 00:15:21.420 --> 00:15:25.910 czy ktoś kupi bilet na ich koncert i ogromnie, czy ich płytę, może 00:15:25.920 --> 00:15:26.810 streaming teraz, 00:15:27.160 --> 00:15:31.240 ale mam tę ogromną przyjemność, że moje studentki, bo jest ich 00:15:31.250 --> 00:15:34.570 większość tak jak powiedziałaś, ale są też studenci z przeszłości, 00:15:34.580 --> 00:15:37.200 bo teraz jakoś mniej panów zdaje na wokal. 00:15:38.370 --> 00:15:41.340 Bardzo pięknie sobie radzą i taką mam już rekordzistę 00:15:41.350 --> 00:15:45.300 nawet Magdę Kuraś, która wydaje teraz drugą płytę podczas studiów 00:15:45.310 --> 00:15:48.440 licencjackich jest. Teraz jest na magisterce 00:15:48.450 --> 00:15:51.620 na pierwszym roku i to jest drugi album i to nie są takie płyty 00:15:51.630 --> 00:15:54.160 które my sobie nagrywamy, bo każdy z nas może dzisiaj wejść do 00:15:54.170 --> 00:15:59.030 studia i nagrać płytę tylko że ktoś o nich mówi. Kasiu a jak to jest właśnie z tym śpiewaniem? 00:15:59.120 --> 00:16:01.510 Naprawdę każdy może śpiewać? 00:16:03.440 --> 00:16:07.310 00:16:07.390 --> 00:16:09.790 Ma się takie wrażenie, że właściwie każdy dzisiaj może śpiewać, 00:16:09.800 --> 00:16:15.110 ale na pewno tak nie jest, nie? Na pewno można się szkolić, na pewno można dojść do pewnego pułapu umiejętności, możemy 00:16:15.120 --> 00:16:18.390 zawsze poprawić swoje umiejętności, nawet jeżeli nie jesteśmy 00:16:18.400 --> 00:16:21.760 geniuszami i nie jesteśmy obdarzeni jakimś szczególnym 00:16:21.770 --> 00:16:25.030 głosem i brzmieniem, można to poprawić, ale czasem wydaje mi 00:16:25.040 --> 00:16:28.910 się, że ci, którzy naprawdę zajmują się śpiewem i powinni to 00:16:28.920 --> 00:16:32.860 złe słowo, bo nie lubię go, ale jest o wiele łatwiej osobom, które 00:16:32.870 --> 00:16:38.050 jednak już te warunki głosowe mają z urodzenia, że po prostu 00:16:38.060 --> 00:16:42.570 fizjologia ich i długość strun głosowych, słuch, też genetyczne 00:16:42.580 --> 00:16:46.870 sprawy, że się wychowali w rodzinach, gdzie byli rodzice utalentowani 00:16:46.880 --> 00:16:50.320 muzycznie albo gdzie się tej muzyki słuchało bardzo dużo. 00:16:50.330 --> 00:16:52.600 Gdzie ja te biografie artystów 00:16:52.780 --> 00:16:57.140 jak studiuję, to właściwie większość z nich śmiem powiedzieć 00:16:57.150 --> 00:17:00.420 w przypadku jazzu 90% to są ludzie, którzy 00:17:00.430 --> 00:17:04.600 wyrastali z domów gdzie muzyka była ważna, gdzie się muzyki słuchało. W twoim domu muzyka 00:17:04.610 --> 00:17:10.180 była ważna. Bardzo. I nadal jest ważna, prawda? Bardzo. Następne pokolenie. Tak, właśnie 00:17:10.190 --> 00:17:15.580 słuchali Niemena, Demarczyk a już po prostu jak pojawiała się Kora to 00:17:15.590 --> 00:17:18.820 mój ojciec krzyczał Korusia jest, rusia jest i po prostu wszyscy 00:17:19.300 --> 00:17:24.320 do telewizora. To było cudowne, że taka była też rozpiętość że nie 00:17:24.330 --> 00:17:28.000 przeszkadzało im słuchać muzyki takiej jak prezentował 00:17:28.010 --> 00:17:33.660 właśnie Czesław Niemen, Grechuta i właśnie Karusia. To było cudowne 00:17:33.670 --> 00:17:38.120 że... Krzysztof Krawczyk, "Parostatek" też się czasem zdarzył, 00:17:38.190 --> 00:17:41.960 ale rodzice moi śpiewali, mój tato bardzo, jego rodzina i 00:17:42.640 --> 00:17:45.630 w rodzinie mojej mamy też muzyka była bardzo obecna. I twój syn 00:17:45.640 --> 00:17:46.420 też jest muzykiem? 00:17:46.430 --> 00:17:46.900 Tak. 00:17:46.950 --> 00:17:51.550 I właśnie skończył studia magisterskie i 00:17:51.880 --> 00:17:56.100 i gracie również ze sobą? Gramy czasem, tak. Bo jest perkusistą. Tak jest 00:17:56.110 --> 00:18:00.260 perkusistą. Gramy razem, on bardzo wcześniej zaczął występować 00:18:00.270 --> 00:18:01.310 z naszym zespołem. 00:18:01.710 --> 00:18:05.140 Takie szlify zdobywał z moimi wspaniałymi muzykami, którym 00:18:05.150 --> 00:18:09.180 za to też dziękuję, bo to była też kwestia ich zaufania, żeby 00:18:09.190 --> 00:18:10.580 takiego młodego człowieka 00:18:11.410 --> 00:18:17.440 mieć w zespole i dać mu tę przestrzeń, ale dzisiaj już występuje 00:18:17.510 --> 00:18:22.070 z zespołami, z młodymi ludźmi na szczęście, którzy mają pomysły 00:18:22.080 --> 00:18:23.230 na to, co chcą robić 00:18:23.240 --> 00:18:27.010 i właśnie wraca gdzieś tam z Bielska. 00:18:27.020 --> 00:18:28.280 Dzisiaj grają w Warszawie. 00:18:28.720 --> 00:18:31.890 Także nie mamy takich zbyt wielu możliwości, żeby się spotykać 00:18:31.900 --> 00:18:36.030 nawet, ale jak się wyprowadził, a grał w domu po parę godzin dziennie 00:18:36.040 --> 00:18:40.250 na perkusji, co nie było łatwe, to nagle mi się wydawało, że w 00:18:40.260 --> 00:18:42.850 ogóle coś się z tym domem stało. 00:18:43.880 --> 00:18:46.040 Że zapanowała tak niezwykła cisza, 00:18:47.300 --> 00:18:51.020 niesamowite. Jesteście fanami tego samego nurtu muzycznego? 00:18:51.030 --> 00:18:54.000 Czy on poszukuje innych nurtów? Różnie, 00:18:54.010 --> 00:18:57.840 teraz już chyba mniej, ale był taki moment, kiedy fascynowaliśmy się. 00:18:57.850 --> 00:19:01.260 To była taka zawsze wymiana, jak jechaliśmy autem, jak go wiozłam 00:19:01.270 --> 00:19:02.570 na przykład do szkoły muzycznej, 00:19:03.490 --> 00:19:05.200 jakby takim naprawdę jeszcze 00:19:07.030 --> 00:19:10.520 maluchem grającym na fortepianie, czego nie lubił robić, ale 00:19:11.170 --> 00:19:12.740 chciał od razu grać na perkusji. 00:19:13.100 --> 00:19:16.780 To podczas tej podróży, a nawet może i wcześniej, jak był jeszcze 00:19:16.790 --> 00:19:20.520 młodszy, to taka była troszkę wymianka, że on miał swoje piosenki... 00:19:20.630 --> 00:19:23.200 O, pamiętam, jak był taki malutki 00:19:23.210 --> 00:19:25.460 naprawdę to był ten szalony Crazy Frog. 00:19:26.330 --> 00:19:29.060 Szaleństwo, po prostu wszystkie dzieciaki tego słuchały i to 00:19:29.070 --> 00:19:31.340 od czasu do czasu trzeba było tego posłuchać w samochodzie. 00:19:31.870 --> 00:19:36.880 To ja na przykład Herbie'go Hancock'a 00:19:36.890 --> 00:19:37.460 00:19:38.820 --> 00:19:43.800 i po prostu, Herbie Hancock to mu się spodobało, to ziarno rzucone i taka była 00:19:43.810 --> 00:19:45.440 wymiana cały czas między nami. 00:19:46.070 --> 00:19:50.880 Pamiętam, że kiedyś właśnie już jak był starszy, to lubiliśmy 00:19:50.890 --> 00:19:53.240 to samo i chodziliśmy na te same koncerty. 00:19:53.250 --> 00:19:56.240 Mogliśmy o muzyce rozmawiać. Dzisiaj też, ale dzisiaj 00:19:56.250 --> 00:19:59.380 już czasami właśnie jest tak, że ja idę troszeczkę bardziej 00:19:59.390 --> 00:20:04.600 w stronę takiego lirycznego jazzu, gdzie jest też właśnie dużo 00:20:05.200 --> 00:20:10.120 niuansów i ogromną rolę odgrywa cisza. 00:20:11.200 --> 00:20:12.220 A to chyba czas. 00:20:12.940 --> 00:20:16.350 Właśnie, ty jesteś takim muzykiem ciągle po poszukującym, 00:20:16.420 --> 00:20:21.570 takie mam wrażenie. Nie masz czasem takiej pokusy, 00:20:21.950 --> 00:20:25.400 patrzę na niektóre gwiazdy takiej muzyki popularnej, że one 00:20:25.410 --> 00:20:26.720 już odcinają kupony? 00:20:26.870 --> 00:20:30.300 Nigdy nie myślałam, ja w ogóle nie lubię porównywania porównywania 00:20:30.310 --> 00:20:32.510 się, tego też uczę moich studentów. 00:20:33.300 --> 00:20:36.420 To jest w ogóle strata czasu, mi tego nikt niestety nie powiedział 00:20:36.620 --> 00:20:39.920 jak byłam młoda. Szkoda na to czasu po prostu jest coś takiego 00:20:39.930 --> 00:20:40.990 też na studiach. 00:20:41.670 --> 00:20:43.380 Wydaje mi się, że jest tych głosów 00:20:43.390 --> 00:20:47.830 tyle że jak ja kiedyś naprawdę bardzo dużo uczyłam i miałam 00:20:47.840 --> 00:20:52.220 13 studentów, każdy miał inny głos, każdy miał 00:20:52.230 --> 00:20:53.280 inną osobowość. 00:20:53.290 --> 00:20:58.180 Jeszcze były takie osoby, które przyjeżdżały z innych krajów 00:20:58.230 --> 00:21:00.000 i wnosiły swoje kulturowe 00:21:00.010 --> 00:21:02.840 takie specyficzne brzmienia. 00:21:02.850 --> 00:21:05.520 To ja przychodziłam do domu i po prostu potrzebowałam wielu 00:21:05.530 --> 00:21:10.620 godzin, żeby znowu pomyśleć o tym czym jest mój ton 00:21:11.500 --> 00:21:14.230 i to praktycznie 00:21:14.300 --> 00:21:16.530 porównywania się naprawdę na to szkoda czasu. 00:21:16.830 --> 00:21:20.900 Zawsze im mówię i proponuję, że 00:21:21.050 --> 00:21:22.260 każdy ma swoje miejsce 00:21:22.270 --> 00:21:26.220 to, co powiedziałaś każdy, jeżeli ma swoją niszę i będzie w tym 00:21:26.230 --> 00:21:28.880 prawdziwy, autentyczny, będzie to zgłębiał, 00:21:28.890 --> 00:21:32.260 będzie podchodził do tej muzyki z entuzjazmem, znajdzie tych, 00:21:32.270 --> 00:21:36.630 którzy za nim pójdą i mam takie takie osoby, które bo wymieniłam 00:21:36.640 --> 00:21:40.920 Magda Kuraś, ale mam też wspaniałą Alicję Sobstyl czy Kingę 00:21:40.930 --> 00:21:44.480 Pruś, Natalię Capelik-Muiange wspaniałe dziewczyny, 00:21:44.490 --> 00:21:47.980 czy Wincenta czy Łukasza Reksa, to tylko kilku 00:21:47.990 --> 00:21:50.780 wymieniam. Przepraszam, bo nie jestem w stanie, też nie mówię 00:21:50.790 --> 00:21:54.420 o nich, że są dla mnie ważniejsi niż inni, ale wiem, że nagrywają 00:21:54.430 --> 00:21:54.820 płyty, 00:21:54.830 --> 00:21:59.160 wiem też, że edukują, także jestem z nich ogromnie dumna. 00:21:59.810 --> 00:22:03.740 Mówiłeś, że przed tobą płyta, dużo też będziecie koncertować 00:22:03.750 --> 00:22:04.410 w przyszłym roku, 00:22:04.420 --> 00:22:07.030 to trzydziesto-pięciolecie, też jakieś plany? 00:22:07.840 --> 00:22:13.230 Nie będziesz świętować jubileuszu? Ja już miałam rozmaite benefisy, 00:22:13.650 --> 00:22:16.230 zostałam zaproszona, za co ogromnie dziękuję, bo to są zawsze 00:22:16.240 --> 00:22:19.270 fajne momenty, szczególnie jak to się o tym pamięta i wychodzi 00:22:19.280 --> 00:22:20.110 z taką propozycją. 00:22:20.120 --> 00:22:23.870 Słuchaj, czy tam na przykład Winda, dziewczyny z windy, 00:22:23.880 --> 00:22:27.070 Kasia Burakowska: "Słuchaj i zbliża się twój tam jubileusz, może 00:22:27.080 --> 00:22:30.810 zrobimy benefis?". Ja bardzo się cieszę, ale już tak wtedy czuję 00:22:30.820 --> 00:22:31.100 że... 00:22:33.340 --> 00:22:36.960 Warstwy mnie przykrywają tych dźwięków i też czuję, jak mam coś 00:22:36.970 --> 00:22:41.000 znaleźć do nowej płyty i na tych twardych dyskach wyszukuje 00:22:41.010 --> 00:22:43.840 czy zdjęcia zespołu i tak dalej... Widzę, że tego jest coraz 00:22:43.850 --> 00:22:44.450 więcej, 00:22:44.840 --> 00:22:45.150 to mnie 00:22:45.160 --> 00:22:48.050 czasami trochę przeraża, że tego już tyle jest, ale cieszę się 00:22:48.060 --> 00:22:50.760 też, że mam energię jeszcze. I będziecie koncertować? 00:22:50.770 --> 00:22:53.260 Na pewno będziemy koncertować, bardzo 00:22:53.270 --> 00:22:57.280 bym chciała, żeby po tej premierze w Żaku, żeby jeszcze były 00:22:57.290 --> 00:23:01.240 koncerty właśnie z tym materiałem, bo on będzie całkiem też 00:23:01.250 --> 00:23:01.620 inny 00:23:01.630 --> 00:23:05.470 w moim odczuciu. Będą piosenki z tekstem, będzie tak 00:23:07.060 --> 00:23:10.140 wydaje mi się, że ta płyta może też trafić do szerszego odbiorcy, 00:23:10.150 --> 00:23:13.090 który nie jest tylko zainteresowany muzyką jazzową, ale nie 00:23:13.100 --> 00:23:15.250 jest to muzyka, też pop. Umówmy się, 00:23:15.260 --> 00:23:19.360 to jest też piosenka z tekstem i 00:23:19.650 --> 00:23:23.090 która ma jednak idiom jazzowy, gdzie jest improwizacja, brzmienie 00:23:23.100 --> 00:23:25.030 i duży nacisk 00:23:25.040 --> 00:23:27.930 kładę zawsze na brzmienie mojego zespołu. Ale taki przekaz 00:23:27.940 --> 00:23:31.710 powiedziałabym w tych czasach w okolicach wyborów. Bardzo bym chciała, 00:23:31.720 --> 00:23:35.930 żeby był przekaz pozytywny, bo ja to postrzegam tą Europę, że 00:23:35.940 --> 00:23:40.080 po prostu to jest ogromna wartość i że jak jesteśmy razem, szczególnie 00:23:40.090 --> 00:23:45.070 teraz to widać, że jesteśmy taką nie tylko siłą, bo to siła to 00:23:45.080 --> 00:23:48.290 zawsze z jakąś walką też się kojarzy, aczkolwiek walczymy o 00:23:48.300 --> 00:23:54.410 zdrowie, często o dobro rozmaitych spraw, ale żeby ludzie sobie 00:23:54.420 --> 00:23:57.990 też zdawali sprawę, że to my to mamy i tego może nie doceniamy, 00:23:58.510 --> 00:24:01.690 a my też pamiętamy czasy, kiedy tego nie mieliśmy, 00:24:01.700 --> 00:24:08.230 nie miałyśmy i to jak ta Europa i zjednoczenie wpłynęło też na 00:24:08.240 --> 00:24:12.940 to, co mają dzisiaj młodzi. Dostęp naszych studentów do rozmaitych 00:24:12.950 --> 00:24:17.770 kursów, do wyjazdów erasmusów, studiowania z innymi, uczenia 00:24:17.780 --> 00:24:18.950 się innych kultur. 00:24:19.230 --> 00:24:23.010 To jest w ogóle coś tak pięknego, czego nie mieliśmy w ogóle szansy 00:24:23.020 --> 00:24:26.550 dostąpić i to są rzeczy, które dla nas w tamtych czasach były 00:24:26.560 --> 00:24:29.630 marzeniem, jak ja studiowałam w Katowicach, pomyślałam o Berkley 00:24:30.050 --> 00:24:32.500 ktoś mi powiedział ile ja mam zapłacić za te studia, to sobie 00:24:32.510 --> 00:24:32.850 myślałam: 00:24:32.860 --> 00:24:36.170 "Boże, moi rodzice musieli wynająć mieszkanie, żeby mi kupić 00:24:36.180 --> 00:24:40.590 gitarę, a co dopiero takie studia". Więc to jest coś 00:24:40.600 --> 00:24:44.710 tak pięknego, gdybyśmy to mieli utracić, to byłoby coś dla mnie 00:24:44.720 --> 00:24:50.730 w ogóle jakiś ból serca i w ogóle duszy ogromny, więc 00:24:51.900 --> 00:24:55.690 cieszmy się tą Europą, kochajmy ją, szanujmy i bądźmy dla niej, 00:24:55.700 --> 00:24:58.590 dawajmy z siebie dużo. I słuchajmy muzyki. 00:24:58.600 --> 00:25:02.470 Krystyna Stańko i nowej płyty i zapraszamy na koncerty. Bardzo ci dziękuję 00:25:02.480 --> 00:25:07.650 "Eurodyka" niedługo. Ale będzie "Eurodyka", tak? Aaa... a ja myślałam, 00:25:07.660 --> 00:25:09.990 że... A, to Piotr Myszkiewicz wymyślił ten tytuł. 00:25:10.000 --> 00:25:12.850 Jestem mu bardzo wdzięczna. A, ja nawet nie zauważyłem czytając 00:25:12.860 --> 00:25:17.730 tekstu myślałam, że to jest "Eurydyka", a to "Eurodyka". Właśnie, a jak wchodzi w głowę 00:25:17.740 --> 00:25:19.530 i mówiłam mu: "Słuchaj, mam taki pomysł..." 00:25:19.540 --> 00:25:21.670 pytał mnie: "Co robię, jaki mam teraz pomysł na płytę?", 00:25:22.330 --> 00:25:24.770 mówię mu o tej Europie i o tych poszczególnych utworach i tak dalej... 00:25:24.780 --> 00:25:29.330 "Jeszcze dobry tytuł, taki jeden wyraz", a on: "Może "Eurodyka"". Genialne. 00:25:29.340 --> 00:25:33.810 "Eurodyka", więc zapraszamy, dziękuję ci za tę rozmowę i 00:25:33.820 --> 00:25:34.570 za spotkanie. 00:25:34.580 --> 00:25:37.880 Zapraszam do oglądania i do słuchania podcastów "Jestem z Gdańska", 00:25:37.890 --> 00:25:39.470 także tego z Krystyną Stańko. 00:25:39.480 --> 00:25:41.480 Do zobaczenia i do usłyszenia.