WEBVTT 00:00:26.570 --> 00:00:28.450 Dzień dobry, szanowni Państwo. 00:00:29.310 --> 00:00:30.370 Boże, jakie tłumy. 00:00:31.610 --> 00:00:34.510 Mam wrażenie, że dzisiejszy dzień 00:00:35.230 --> 00:00:38.370 wejdzie do historii Polski, nie tylko ze względu na 00:00:39.260 --> 00:00:42.090 wielkie święto obywatelek, obywateli w Warszawie, ale chyba 00:00:42.100 --> 00:00:44.790 też w Gdańsku, Panie prezydencie. Witamy 00:00:45.500 --> 00:00:50.520 bardzo, bardzo serdecznie w ogrodzie zimowym Europejskiego 00:00:50.530 --> 00:00:52.230 Centrum Solidarności. 00:00:52.920 --> 00:00:56.950 Przy okrągłym stole, który służył już nam w 2019 roku, 00:00:56.960 --> 00:00:59.400 w 30. rocznicę polskiej demokracji. 00:00:59.570 --> 00:01:02.570 Jak widzicie Państwo, to są elementy tego gigantycznego 00:01:02.580 --> 00:01:06.210 okrągłego stołu, który nie ma dwóch stron - my i oni - tylko to jest 00:01:06.220 --> 00:01:07.290 pełen pluralizm. 00:01:07.300 --> 00:01:12.290 Różne tutaj konstelacje są możliwe, ten stół już jeździł po Polsce. 00:01:12.300 --> 00:01:15.260 Po dzielnicach Gdańska, odbywały się tutaj różne konsultacje 00:01:15.270 --> 00:01:16.070 obywatelskie. 00:01:16.780 --> 00:01:18.330 Także dzisiaj też spotkanie. 00:01:18.340 --> 00:01:23.200 Jak widzicie Państwo, na równym poziomie pierwszego obywatela 00:01:23.640 --> 00:01:26.330 z obywatelkami, obywatelami. 00:01:26.810 --> 00:01:28.570 Dlaczego dzisiaj w Gdańsku? 00:01:28.580 --> 00:01:32.890 No, szanowni Państwo, wszystko zaczęło się tutaj w stoczni 00:01:32.900 --> 00:01:34.700 w 1980 roku. 00:01:34.740 --> 00:01:36.600 Odważna decyzja kobiet 00:01:37.280 --> 00:01:42.630 i mężczyzn wokół Lecha Wałęsy, no i kulminacją był 1989 00:01:42.640 --> 00:01:45.960 rok, 4 czerwca 1989 roku. 00:01:46.000 --> 00:01:46.710 00:01:46.960 --> 00:01:49.780 Ja bym powiedział jednak - wolne wybory - prawda? 00:01:50.520 --> 00:01:52.110 Senat był w pełni wolny. 00:01:52.120 --> 00:01:55.940 Wynik Senatu był w pełni demokratyczny, a na pewno wybory, które 00:01:55.950 --> 00:01:58.930 zmieniły Polskę i zmieniły świat. O tym wszystkim porozmawiamy 00:01:59.480 --> 00:02:04.430 dzisiaj, ale święto nasze dzisiaj determinuje nowa 00:02:04.440 --> 00:02:06.830 książka Pana prezydenta. 00:02:07.290 --> 00:02:12.130 Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Aleksandrem Kaczorowskim, 00:02:12.140 --> 00:02:13.770 którego też bardzo serdecznie 00:02:14.320 --> 00:02:15.250 tutaj witam. 00:02:21.920 --> 00:02:25.330 Aleksander Kaczorowski. Wielu z Państwa, którzy 00:02:27.060 --> 00:02:31.010 uczestniczą w programie ECS jest może znany jako laureat jednej 00:02:31.020 --> 00:02:32.650 z najlepszych książek europejskich. 00:02:32.660 --> 00:02:36.110 Otrzymał nagrodę Ambasador Nowej Europy za najlepszą 00:02:36.780 --> 00:02:41.240 książkę europejską wydaną w Polsce w 2016 roku, za biografię 00:02:41.560 --> 00:02:44.820 Vaclawa Havla, też naszego wielkiego bohatera naszej wystawy. 00:02:44.830 --> 00:02:49.160 Jest biografem nie tylko Havla, też Hrabala, dziennikarzem, 00:02:49.630 --> 00:02:52.120 redaktorem. Książka nosi 00:02:52.810 --> 00:02:54.030 tytuł "Prezydent". 00:02:54.850 --> 00:02:56.370 A ja myślę sobie, ok. 00:02:57.130 --> 00:03:00.970 Szkoda, że nie ma alternatywnego tytułu. Mianowicie 00:03:01.770 --> 00:03:05.340 w tej książce Aleksander Kwaśniewski wypowiada piękne zdanie: 00:03:05.870 --> 00:03:07.660 gdybym miał drugie imię, 00:03:08.390 --> 00:03:12.500 to powinno one brzmieć dialog albo kompromis. 00:03:14.010 --> 00:03:17.640 Czy to jest uwodzenie czytelników? 00:03:18.530 --> 00:03:22.680 Czy takie wyznanie swojej filozofii życiowej? To jest nie tylko 00:03:22.690 --> 00:03:26.360 wyznanie, bo wyznanie jest ważne, jak się ma 20, 30 lat 00:03:26.370 --> 00:03:30.750 i chce się taką drogą zmierzać. W moim przypadku to jest i wyznanie 00:03:30.760 --> 00:03:36.420 i życie. Ilość wydarzeń, w których brałem udział, 00:03:36.430 --> 00:03:40.670 gdzie uczestniczyłem w szukaniu tego porozumienia, do czego 00:03:40.680 --> 00:03:41.810 był konieczny dialog, 00:03:42.200 --> 00:03:47.380 no i kompromisu, który w Polsce ma, moim zdaniem, niezasłużenie 00:03:47.560 --> 00:03:51.530 taką paskudną konotację. Ponieważ często do słowa kompromis 00:03:51.540 --> 00:03:53.710 dodaje się od razu zgniły kompromis, 00:03:53.760 --> 00:03:58.410 nieakceptowany kompromis. Kompromis z definicji zakłada, 00:03:58.420 --> 00:04:02.410 że każda ze stron musi się posunąć, ale w moim przekonaniu kompromis 00:04:02.420 --> 00:04:04.610 jest dowodem mądrości, a nie słabości. 00:04:04.620 --> 00:04:07.840 To jest coś, co konstytuuje nas. I tak sobie myślę, 00:04:07.850 --> 00:04:10.720 oczywiście to jest w wielkim skrócie powiedziane, że gdyby w 00:04:10.730 --> 00:04:13.750 ludziach nie była zdolność do kompromisu, to jako cywilizacja 00:04:13.760 --> 00:04:14.250 nie przetrwalibyśmy 00:04:14.320 --> 00:04:17.330 jednego albo dwóch pokoleń. Byśmy się po prostu wyrżnęli 00:04:17.710 --> 00:04:21.740 dużo wcześniej. Wyrzynamy się, co prawda, dosyć regularnie, ale 00:04:21.750 --> 00:04:25.110 mimo wszystko udaje nam się jakoś porozumieć. 00:04:25.150 --> 00:04:27.890 Ten kompromis to nie jest tylko kwestia 00:04:29.110 --> 00:04:33.000 wielkiej polityki, czy wydarzeń społecznych, czy międzynarodowych. 00:04:33.010 --> 00:04:35.420 Ten kompromis to jest codzienność, to jest codzienność. 00:04:35.990 --> 00:04:39.760 Każdy z Was niech niech zastanowi się, na ile kompromisów dzisiaj 00:04:39.770 --> 00:04:44.260 od rana poszedł z żoną, z dziećmi, z wnukami, z sąsiadami, ze znajomymi. 00:04:44.270 --> 00:04:47.240 To się okaże, że oczywiście ten kompromis jest niezbędny, żebyśmy 00:04:47.250 --> 00:04:51.220 mogli przeżywać. Czekam na kolejne pytania, ale zanim muszę 00:04:51.230 --> 00:04:52.500 muszę przywitać się z Państwem. 00:04:52.510 --> 00:04:55.350 Jestem szczęśliwy, że mogę być w Gdańsku. 00:04:55.630 --> 00:04:59.100 Witam Was wraz z redaktorem Kaczorowskim bardzo serdecznie. 00:05:00.430 --> 00:05:02.920 Dziś byliśmy pod ogromnym naciskiem, żeby 00:05:03.580 --> 00:05:07.420 jednak być w Warszawie, na tym wielkim marszu. Natomiast uznaliśmy, 00:05:07.430 --> 00:05:10.900 że umówiliśmy się i chcemy być w Gdańsku, bo to też jest miejsce 00:05:10.910 --> 00:05:13.830 symboliczne i dla Polski, dla polskiej demokracji. 00:05:13.840 --> 00:05:15.260 I tu też są wspaniali ludzie. 00:05:15.510 --> 00:05:19.060 Ale żeby dodać trochę siły, jeszcze więcej siły, tym wszystkim, 00:05:19.070 --> 00:05:21.380 którzy zbierają się dzisiaj w Warszawie, proponuję, żebyśmy tak zaklaskali 00:05:21.390 --> 00:05:22.740 z całego serca. 00:05:22.970 --> 00:05:24.740 Niech się ten Marsz Warszawski uda. 00:05:35.840 --> 00:05:37.910 Proszę, żeby kamery zostały włączone. 00:05:37.920 --> 00:05:42.740 Są tutaj telewizje, niech pokażą, jak Gdańsk wspiera Warszawę 00:05:43.120 --> 00:05:48.930 i całą Polskę, która chce pokazać, że jesteśmy zdolni zamknąć 00:05:48.940 --> 00:05:50.570 ten okres 00:05:51.100 --> 00:05:56.220 PIS-owski, że jesteśmy w stanie wygrać wybory. 00:05:59.140 --> 00:06:03.210 I wrócić na drogę demokracji, która zaczęła się tutaj, w Gdańsku. 00:06:09.520 --> 00:06:10.700 Dziękuję bardzo. 00:06:12.940 --> 00:06:17.110 No dobra, koniec spotkania, podpisujemy książki. Tu jest jak u Hitchcocka, trzeba zacząć od trzęsienia ziemi, 00:06:17.120 --> 00:06:20.220 a napięcie później 00:06:20.230 --> 00:06:23.650 musi systematycznie rosnąć. Cieszę się bardzo z 00:06:23.660 --> 00:06:27.070 tego entuzjazmu. Panie prezydencie, Pan nie jest pierwszy raz 00:06:27.080 --> 00:06:32.130 tutaj u nas, my codziennie bronimy kultury dialogu i naszej wspaniałej 00:06:32.170 --> 00:06:36.890 demokracji, która się narodziła właśnie w kompromisie i dialogu 00:06:37.210 --> 00:06:40.250 1989 roku. Pamiętam jak 4 00:06:40.260 --> 00:06:43.450 czerwca 2019 roku Pan tutaj z prezydentami Wałęsą, 00:06:43.460 --> 00:06:47.930 Komorowskim właśnie przypominał, że to chyba jedna z najpiękniejszych 00:06:47.940 --> 00:06:52.130 dat, ten 4 czerwca. Zanim przejdziemy do 4 czerwca 00:06:52.680 --> 00:06:53.350 00:06:53.420 --> 00:06:57.970 powiem szczerze, nieprzypadkowo zacytowałem tutaj Pana, bo 00:06:58.270 --> 00:07:00.960 tak trochę się bałem tej książki Wywiad Rzeka, 00:07:00.970 --> 00:07:06.020 to może być wszystko i nic, ale uwiódł mnie Pan. Zachęcam do lektury 00:07:06.030 --> 00:07:06.810 książki, ponieważ 00:07:07.430 --> 00:07:10.790 tam jest taka atmosfera, nie tylko rozmowy i dialogu 00:07:10.800 --> 00:07:15.330 z partnerem, ale podchodzenia do wszystkich problemów z pewną 00:07:15.370 --> 00:07:20.650 powagą, spokojem, bez polaryzacji, szukanie drogi, niełatwych 00:07:20.660 --> 00:07:24.290 rozwiązań, rozmowa i o swoich doświadczeniach osobistych, 00:07:24.300 --> 00:07:26.410 ale też o najtrudniejszych wyzwaniach XXI 00:07:26.420 --> 00:07:26.950 wieku. 00:07:27.010 --> 00:07:30.130 I pomyślałem sobie, Boże, takiej atmosfery, takiej kultury, 00:07:30.140 --> 00:07:34.130 takiej umiejętności, suwerennej rozmowy, bardzo, bardzo 00:07:34.140 --> 00:07:35.890 nam brakuje w przestrzeni publicznej. 00:07:35.900 --> 00:07:40.250 W tym kontekście jest ciekawe zdanie, też od Pana, że zawsze 00:07:40.260 --> 00:07:43.660 był Pan liderem, ale nie chciał być Pan wodzem. 00:07:44.350 --> 00:07:48.380 I że niestety też nasza współczesność trochę cierpi z powodu 00:07:48.390 --> 00:07:53.700 megalomanii indywidualnych, ale też takiej kultury megalomanii. 00:07:56.410 --> 00:08:00.920 Część z tego, co 00:08:00.930 --> 00:08:04.880 tu powiem, jest w książce, więc ci, co czytali, mogą czuć się trochę 00:08:04.890 --> 00:08:08.160 znudzeni, ale ponieważ w książce jest prawda i tylko prawda, 00:08:08.170 --> 00:08:11.100 to ja nie mogę, że tak powiem, nowych wersji przedstawiać tutaj 00:08:11.110 --> 00:08:14.480 na spotkaniu z już czytelnikami czy przyszłymi czytelnikami. 00:08:14.900 --> 00:08:18.500 Proszę Państwa, ja myślę, że demokracja potrzebuje właśnie 00:08:18.510 --> 00:08:22.260 liderów, a powinna obawiać się wodzów, dlatego, 00:08:22.270 --> 00:08:26.500 że sens demokracji jest, mówiąc najogólniej, w uczestnictwie 00:08:26.510 --> 00:08:28.990 właśnie w dialogu, w partycypacji. 00:08:31.440 --> 00:08:34.740 Mógłbym powiedzieć trochę tak żartobliwie, tego w książce nie ma, 00:08:34.750 --> 00:08:41.550 może w następnej, że demokracja to jest ustrój perswazyjny, 00:08:41.560 --> 00:08:45.830 gdzie lider stara się przekonać do swoich racji, a wodzowskie 00:08:45.840 --> 00:08:47.770 systemy są raczej perwersyjne. 00:08:47.780 --> 00:08:52.670 To znaczy, gdzie wódz za wszelką cenę chce, że tak powiem, wymusić 00:08:52.680 --> 00:08:54.020 realizację swoich idei. 00:08:54.030 --> 00:08:57.320 Czasami one mogą być lepsze, zazwyczaj są bardzo niebezpieczne. 00:08:57.580 --> 00:09:03.390 Więc w tym sensie bycie liderem to jest właśnie jakby 00:09:03.400 --> 00:09:06.250 zobowiązanie do dialogu, do wysłuchiwania innych, ale także 00:09:06.260 --> 00:09:09.650 do przekazywania racji, do pokazywania, co jest lepszym 00:09:09.660 --> 00:09:10.450 rozwiązaniem. 00:09:10.610 --> 00:09:13.440 Jakie decyzje powinny być podjęte. 00:09:14.410 --> 00:09:15.580 To jest uciążliwe. 00:09:15.590 --> 00:09:20.700 Ja często słyszę takie utyskiwania dotyczące Unii Europejskiej, 00:09:20.740 --> 00:09:25.500 że decyzje podejmuje się długo, że trzeba tam przejść wszystkie 00:09:25.510 --> 00:09:27.940 te, że tak powiem, procedury i tak dalej. 00:09:27.950 --> 00:09:31.710 Ale właśnie to jest, z jednej strony, cena demokracji, ten 00:09:31.720 --> 00:09:34.180 czas, którego trzeba więcej, ale z drugiej strony to jest siła 00:09:34.190 --> 00:09:37.980 demokracji, ponieważ to wciąga nas wszystkich do tego, że podejmujemy 00:09:37.990 --> 00:09:42.050 decyzję, która jest i którą wtedy realizujemy. 00:09:42.270 --> 00:09:45.940 Narzucanie tych decyzji, jak mówię, bywa tak, że 00:09:46.610 --> 00:09:48.920 są stany wyjątkowe, nadzwyczajne, 00:09:48.930 --> 00:09:49.710 gdzie jest to konieczne. 00:09:49.720 --> 00:09:53.670 Natomiast generalnie rzecz biorąc, właśnie to liderostwo, 00:09:53.680 --> 00:09:57.290 a nie wodzostwo, powinno być metodą 00:09:58.160 --> 00:09:59.340 stosowaną w demokracji. 00:09:59.350 --> 00:10:04.770 To także dotyczy państw, tam w książce mówimy o tym. Polska, 00:10:05.370 --> 00:10:11.070 my często mówimy: lider regionu, i to jest ok, to jest zrozumiałe, bo ja wiem, że reprezentanci 00:10:11.080 --> 00:10:13.850 mniejszych krajów, na przykład krajów bałtyckich, oni doskonale 00:10:13.860 --> 00:10:18.170 wiedzą, że Polska jest duża, że Polska ma poważną pozycję ekonomiczną, 00:10:18.180 --> 00:10:22.650 międzynarodową i oni bardzo chętnie, na przykład w moim okresie, 00:10:22.660 --> 00:10:27.070 współpracowali ze mną i bardzo pomagałem, żeby byli w NATO, czy 00:10:27.080 --> 00:10:31.360 w Unii Europejskiej. Ale ostatnią rzeczą, którą ja mówiłem, 00:10:31.370 --> 00:10:32.780 to, przyjeżdżając na spotkania, to 00:10:32.790 --> 00:10:35.210 słuchajcie, widzicie, jakie macie szczęście? 00:10:35.250 --> 00:10:37.750 Spotykacie się z prezydentem lidera regionu. 00:10:37.760 --> 00:10:41.290 Ja słowa lider unikałem jak ognia, bo szczególnie dla tych małych 00:10:41.300 --> 00:10:44.660 słuchanie, że ktoś przyjeżdża z takim poczuciem wyższości, 00:10:44.670 --> 00:10:45.600 siły, nie było 00:10:45.610 --> 00:10:49.140 przyjemne, ale to było oczywiste, że Polska taką 00:10:49.150 --> 00:10:53.120 rolę odgrywała i taką rolę powinna odgrywać. Więc to liderostwo 00:10:53.130 --> 00:10:57.080 jest potrzebne, ale ono musi być właśnie perswazyjne. 00:10:57.090 --> 00:11:00.570 Ono nie może być narzucające się, musi pokazywać, 00:11:02.100 --> 00:11:06.440 co trzeba zrobić i dopraszać, niejako, do tego projektu ludzi. 00:11:06.650 --> 00:11:09.720 Ja powiem szczerze, parę razy, może nawet więcej, paręnaście 00:11:09.730 --> 00:11:13.130 razy w swoim życiu miałem takie sytuacje, że chciałem, żeby 00:11:13.140 --> 00:11:16.290 coś przeprowadzić, jakiś projekt i był bardzo duży opór. 00:11:17.060 --> 00:11:22.270 W gronie moim, otoczenia czy w partii i tak dalej. Ja cierpliwie 00:11:22.280 --> 00:11:23.620 tłumaczyłem. 00:11:23.660 --> 00:11:27.350 Byli tacy zaciekli krytycy tego projektu. 00:11:27.360 --> 00:11:32.690 No i mijał tydzień, miesiąc i w pewnym momencie oni okazywali 00:11:32.700 --> 00:11:35.870 się największymi zwolennikami tego projektu i krytykowali 00:11:35.880 --> 00:11:37.270 mnie, że za wolno 00:11:37.280 --> 00:11:38.910 idę, że to trzeba zrobić szybciej. 00:11:39.120 --> 00:11:42.390 Oni przejmowali całą moją argumentację, nie szanując 00:11:42.400 --> 00:11:43.250 praw autorskich. 00:11:43.260 --> 00:11:47.570 To znaczy, że pomysł był mój, ale ja się o to nigdy nie gniewałem, bo uważałem, 00:11:47.580 --> 00:11:50.210 że w sumie dla lidera to jest największy sukces. 00:11:50.420 --> 00:11:53.180 Jeżeli przedstawia taki kontrowersyjny projekt, a na końcu 00:11:53.190 --> 00:11:54.650 wszyscy go na tyle przyjmują, 00:11:54.890 --> 00:11:58.570 że: ok, to jest to i tego lidera trzeba przyspieszyć, 00:11:58.580 --> 00:12:01.490 trzeba go tam trochę popchnąć jeszcze. 00:12:01.540 --> 00:12:04.550 To właściwie jest największy sukces i lidera, i demokracji, 00:12:04.560 --> 00:12:05.580 jaki można sobie wyobrazić. 00:12:06.510 --> 00:12:11.520 Porozmawiajmy chwileczkę o książce. Dwóch Aleksandrów rozmawia. 00:12:12.500 --> 00:12:17.480 Piękne inicjały: AK, AK. Alku, z tego, co wiem, to wy się przedtem nie 00:12:17.490 --> 00:12:22.100 znaliście. Jak doszło do tego partnerstwa, do tego dialogu? 00:12:22.110 --> 00:12:23.860 Jaka jest geneza tej książki? 00:12:24.570 --> 00:12:27.760 Geneza jest taka, że myśmy się raz widzieli, ale Pan prezydent 00:12:27.770 --> 00:12:28.980 tego nie pamięta. 00:12:28.990 --> 00:12:31.240 Nie może pamiętać, ja nawet tego nie przypominałem. 00:12:31.850 --> 00:12:35.700 Ćwierć wieku temu z Adamem Michnikiem jechaliśmy do Pragi na 00:12:35.710 --> 00:12:37.460 wywiad z Václavem Havlem. 00:12:38.130 --> 00:12:40.890 Ponieważ tam był bardzo napięty kalendarz, myśmy pojechali 00:12:40.900 --> 00:12:45.960 na noc, samochodem. Pamiętam, że podjechaliśmy pod pałac prezydencki, 00:12:45.970 --> 00:12:49.810 gdzie odbywało się jakieś spotkanie, przyjęcie, 00:12:49.830 --> 00:12:51.230 uroczystość oficjalna, 00:12:51.930 --> 00:12:55.110 z której wyciągnęliśmy Adama Michnika. 00:12:55.120 --> 00:12:58.310 Żartuję, wyszedł i odprowadzony został do samochodu, 00:12:58.320 --> 00:13:01.300 to była gdzieś 22, już na dziedziniec, przez Pana 00:13:01.310 --> 00:13:04.620 prezydenta, który z nim się pożegnał przy okazji przywitania z nami. 00:13:04.630 --> 00:13:07.330 Miałem wtedy dwadzieścia parę lat, no i to było jakby takie pierwsze 00:13:07.340 --> 00:13:09.650 spotkanie. Ale mówię o tym 00:13:09.690 --> 00:13:14.360 tak naprawdę z tego powodu, że ponieważ my już od kilku tygodni 00:13:14.370 --> 00:13:17.280 właściwie jesteśmy w trasie, byliśmy na targach w Warszawie, 00:13:17.290 --> 00:13:21.820 byliśmy wczoraj na targach w Opolu i mam taką wyjątkowo cenną 00:13:21.830 --> 00:13:25.120 dla biografa, dla ludzi, dla człowieka, który pisze książki 00:13:25.130 --> 00:13:27.460 o ludziach, o ich losach, 00:13:27.530 --> 00:13:31.970 mam taką cenną okazję zobaczyć, kim są ludzie, którzy 00:13:32.690 --> 00:13:35.760 fatygują się na przykład, żeby przejechać 100 km 00:13:35.770 --> 00:13:39.330 specjalnie na spotkanie w Opolu z prezydentem Aleksandrem 00:13:39.370 --> 00:13:43.280 Kwaśniewskim. Okazuje się, że wiele z tych osób ma jakieś osobiste 00:13:43.290 --> 00:13:45.950 historie z nim związane. 00:13:45.970 --> 00:13:48.480 Czy to ze swojego dzieciństwa, czy z wieku dojrzałego, czy z 00:13:48.490 --> 00:13:51.140 89. roku, czy z późniejszych, kolejnych 00:13:51.150 --> 00:13:53.100 wyborów, jakieś formacyjne doświadczenia. 00:13:53.110 --> 00:13:56.280 Właściwie każdy, kto ma takie przeżycie, natychmiast 00:13:56.290 --> 00:13:57.480 chce się nim podzielić. Więcej, 00:13:57.490 --> 00:13:59.930 okazuje się, że bardzo wiele osób ma takie przeżycie, żeby nie powiedzieć, 00:13:59.940 --> 00:14:02.700 że każdy ma przeżycie. Właściwie nie ma chyba w Polsce 00:14:02.710 --> 00:14:04.610 człowieka, który by nie miał jakichś wspomnień związanych 00:14:04.620 --> 00:14:06.900 z Aleksandrem Kwaśniewskim, ponieważ on jest po prostu jedną 00:14:06.910 --> 00:14:10.220 z tych, tak jak Havel w Czechach, czy w Polsce 00:14:10.230 --> 00:14:11.280 Lech Wałęsa, 00:14:11.350 --> 00:14:12.830 postaci formacyjnych. 00:14:13.560 --> 00:14:17.770 Nikomu nie jest obojętny. I w związku z tym, oczywiście, jak dwa 00:14:17.780 --> 00:14:18.290 lata temu 00:14:19.430 --> 00:14:23.880 nieoczekiwanie zadzwonił do mnie Zbigniew Rokita, dziennikarz, 00:14:23.990 --> 00:14:26.280 wtedy pracownik, redaktor Znaku, 00:14:26.910 --> 00:14:30.510 autor świetnej książki o Górnym Śląsku, "Kajś", którą Państwu 00:14:30.520 --> 00:14:32.710 polecam, laureat nagrody Nike, 00:14:33.560 --> 00:14:34.950 zadzwonił do mnie z propozycją, 00:14:34.960 --> 00:14:37.770 czy nie chciałbym zrobić wywiadu rzeki dla Znaku 00:14:37.780 --> 00:14:39.480 z Aleksandrem Kwaśniewskim. 00:14:39.570 --> 00:14:41.400 Oczywiście, najpierw powiedziałem, że wiesz, muszę się 00:14:41.410 --> 00:14:46.280 zastanowić i poradziłem się żony, co żona na ten temat uważa. 00:14:46.290 --> 00:14:48.580 Ona stwierdziła, że wiesz co, nigdy nie głosowałam 00:14:48.590 --> 00:14:51.240 na Kwaśniewskiego, ale zawsze bardzo go lubiłam. 00:14:54.220 --> 00:14:55.620 Pomyślałem sobie, coś w tym jest 00:14:55.630 --> 00:14:56.150 rzeczywiście. 00:14:57.830 --> 00:14:59.890 I myśmy się spotkali. 00:14:59.900 --> 00:15:02.790 Oczywiście nie od razu mogło się udać, bo takie książki nie rodzą 00:15:02.800 --> 00:15:03.570 się, że tak powiem, 00:15:03.580 --> 00:15:06.980 z dnia na dzień. Myśmy też musieli, 00:15:09.270 --> 00:15:12.220 nie chcę powiedzieć, że dojrzeć, ale musiał pojawić 00:15:12.230 --> 00:15:15.140 się moment i konkretna przyczyna, żeby tę książkę zrobić tu 00:15:15.150 --> 00:15:15.600 i teraz. 00:15:16.230 --> 00:15:20.610 Jak się Państwo oczywiście domyślacie, tym, co było tym impulsem, 00:15:20.650 --> 00:15:24.580 który sprawił, że nie mogliśmy tej książki nie zrobić, 00:15:25.220 --> 00:15:29.120 i co tę książkę otwiera i tę książkę zamyka, właściwie przenika 00:15:29.130 --> 00:15:33.380 całą tę historię, była agresja rosyjska na Ukrainie. 00:15:34.750 --> 00:15:35.870 Agresja była w lutym. 00:15:35.880 --> 00:15:40.250 Myśmy w maju już właściwie się porozumieli, a w lipcu i sierpniu 00:15:40.260 --> 00:15:43.270 ubiegłego roku żeśmy naprawdę bardzo intensywnie spotykali 00:15:43.280 --> 00:15:46.900 się, kilka razy w tygodniu i po kilka godzin za każdym razem rozmawiali. 00:15:47.810 --> 00:15:51.940 Powiem Państwu tylko tyle, że materiału spisanego było milion znaków. 00:15:52.030 --> 00:15:56.370 Jeżeli ktoś z Państwa ma do czynienia z edytowaniem, z pisaniem, 00:15:56.740 --> 00:15:57.540 to wie, co to jest 00:15:57.550 --> 00:16:01.340 milion znaków. W tej książce jest pół miliona. 00:16:01.350 --> 00:16:04.250 Oczywiście też Państwo wiedzieli, ile musieliśmy 00:16:04.290 --> 00:16:08.160 z wielkiej części materiału zrezygnować, po 00:16:08.170 --> 00:16:11.060 prostu dlatego, żeby, po pierwsze, książka nie miała 00:16:11.070 --> 00:16:14.240 wagi 3 kg i formatu niemieszczącego się 00:16:14.250 --> 00:16:15.320 do żadnej męskiej torebki. 00:16:15.330 --> 00:16:18.440 Jak wiadomo, głównie jednak kobiety czytają książki w Polsce 00:16:18.450 --> 00:16:21.400 i to trzeba też brać pod uwagę, żeby książka nie ważyła 3 kg. 00:16:21.410 --> 00:16:24.630 Ale mówiąc serio, 00:16:25.150 --> 00:16:27.930 kiedy zaczęliśmy te spotkania, ja się tak naprawdę bałem jednej 00:16:27.940 --> 00:16:30.620 rzeczy, że ja się dowiem zbyt wiele, że po prostu utonę w gąszczu 00:16:30.630 --> 00:16:33.490 szczegółów. Co prawda już ktoś napisał w jakiejś recenzji, że 00:16:33.500 --> 00:16:35.600 Kaczorowski zapanował nad tysiącem wątków. 00:16:35.860 --> 00:16:37.040 Bardzo mi się to spodobało. 00:16:37.160 --> 00:16:39.870 Powiedziałbym, że panowanie nad tysiącem wątków to jest dokładnie 00:16:39.910 --> 00:16:40.840 moja specjalność. 00:16:40.850 --> 00:16:43.950 To jest to, co redaktor powinien umieć. A tak naprawdę 00:16:43.960 --> 00:16:47.630 chodziło o to, żeby dowiedzieć się jak najwięcej i wykorzystać 00:16:47.640 --> 00:16:52.090 to, co niezbędne, żeby przeprowadzić przekonującą narrację, 00:16:52.130 --> 00:16:55.030 która przede wszystkim ukaże osobowość rozmówcy, to znaczy 00:16:55.040 --> 00:16:58.770 osobowość Aleksandra Kwaśniewskiego, kim on jest. Mam nadzieję, 00:16:58.780 --> 00:16:59.330 że to się udało. 00:17:00.570 --> 00:17:04.610 Każda książka jest wielką przygodą. 00:17:04.810 --> 00:17:07.950 Autorzy stawiają sobie cele, mają pewne wyobraźnie, ale i tak 00:17:07.960 --> 00:17:09.940 na końcu właściwie chodzi coś innego. 00:17:10.640 --> 00:17:14.550 Jak taka, co prawda, zaplanowana podróż, ale pełna nowych doświadczeń, 00:17:14.560 --> 00:17:19.250 niespodzianek. Jaką przygodą dla Ciebie, Alku, była ta książka, 00:17:19.380 --> 00:17:22.630 czego na przykład dowiedziałeś się o prezydencie? 00:17:22.640 --> 00:17:27.260 Czy może uświadomiłeś sobie, na czym polega wyjątkowość 00:17:27.270 --> 00:17:28.490 Aleksandra Kwaśniewskiego? 00:17:28.560 --> 00:17:31.990 Ja postaram się w dwóch zdaniach to ująć. Bo rozumiem, że Państwo 00:17:32.000 --> 00:17:33.750 przede wszystkim jednak chcielibyście, żeby prezydent Kwaśniewski 00:17:33.760 --> 00:17:34.380 mówił, prawda? 00:17:34.390 --> 00:17:38.560 Co prawda on już widzę, że tutaj z głosem zaczynają być problemy, bo 00:17:38.600 --> 00:17:40.260 bardzo intensywnie 00:17:41.560 --> 00:17:42.690 jest eksploatowany. 00:17:43.890 --> 00:17:44.520 Powiem tak. 00:17:45.350 --> 00:17:46.310 Przede wszystkim, 00:17:47.780 --> 00:17:49.090 czego ja się dowiedziałem? 00:17:50.090 --> 00:17:53.030 Dla mnie jako człowieka, który miał w 89. 00:17:53.040 --> 00:17:54.220 roku 20 lat 00:17:54.850 --> 00:17:58.040 i pierwszy raz zagłosował, i nigdy nie głosował na Aleksandra 00:17:58.050 --> 00:17:58.980 Kwaśniewskiego, 00:18:00.600 --> 00:18:05.020 to było bardzo ciekawe doświadczenie dowiedzieć się 00:18:05.030 --> 00:18:08.320 o historii tych ostatnich trzydziestu paru lat z perspektywy 00:18:08.330 --> 00:18:11.240 człowieka, który rzeczywiście tą historię współtworzył. To 00:18:11.250 --> 00:18:13.460 jest unikalne doświadczenie. Ja miałem okazję kilka razy w życiu 00:18:13.470 --> 00:18:16.300 rozmawiać z Václavem Havlem, o którym napisałem książkę, 00:18:16.310 --> 00:18:20.570 którego biografię napisałem, ale to jest nieporównywalne 00:18:20.580 --> 00:18:23.960 zupełnie doświadczenie. Zresztą 00:18:24.000 --> 00:18:26.690 zacząłem pisać tę książkę po śmierci Havla, więc tym bardziej 00:18:27.220 --> 00:18:32.280 o dziesiątki rzeczy chciałbym zapytać, oczywiście 00:18:32.290 --> 00:18:35.120 już nie mogłem. 00:18:36.400 --> 00:18:39.170 Więc przede wszystkim była to po prostu możliwość 00:18:40.040 --> 00:18:42.620 poznania bliżej tej historii, która i mnie przecież dotyczyła, 00:18:42.630 --> 00:18:45.180 historii naszej najnowszej, po 89. 00:18:45.190 --> 00:18:47.480 roku, ale także lat 80. i lat 70., 00:18:47.490 --> 00:18:51.440 niesłychanie ciekawych, także w tej książce, które przecież 00:18:51.450 --> 00:18:58.780 też pamiętam. A druga rzecz, może istotniejsza nawet, 00:18:59.370 --> 00:19:02.400 miałem okazję przekonać się, i za to jestem wdzięczny losowi, 00:19:02.410 --> 00:19:04.680 Panu prezydentowi, że jest po prostu wspaniałym człowiekiem, 00:19:04.690 --> 00:19:06.140 świetnym rozmówcą. 00:19:06.150 --> 00:19:08.100 Panie redaktorze, Pan wydusi w końcu z siebie. 00:19:08.110 --> 00:19:10.600 Nigdy Pan na mnie nie głosował, a teraz Pan tego żałuje. 00:19:10.610 --> 00:19:13.930 No i trzeba to powiedzieć wprost, trzeba to powiedzieć wprost 00:19:14.180 --> 00:19:15.540 i zamknąć temat. 00:19:16.700 --> 00:19:20.000 Ale niech Pan mi da szansę, żebym mógł się poprawić jeszcze. 00:19:21.470 --> 00:19:22.720 Kwaśniewski to fenomen. 00:19:22.730 --> 00:19:26.060 Wszyscy mówią, że nie głosowali, ale to chyba jedyny prezydent, 00:19:26.070 --> 00:19:30.440 który wygrał w pierwszej turze w 2000. 00:19:32.010 --> 00:19:36.970 Niesamowita jest książka, jest pełna ironii, humoru. 00:19:36.990 --> 00:19:39.350 Znacie polityka, który ma dystans do siebie 00:19:39.360 --> 00:19:40.850 dzisiaj? Jest takie piękne zdanie, 00:19:40.860 --> 00:19:45.730 już kończę ten wątek, trudny, Helmuta Kohla. Pan go cytuje, Panie 00:19:45.740 --> 00:19:48.210 Kwaśniewski, jest Pan wspaniałym człowiekiem, dobrym człowiekiem, 00:19:48.220 --> 00:19:49.950 ale nie we właściwej partii, prawda? 00:19:51.300 --> 00:19:54.240 Ale to było w latach 90. To było w 1994 roku 00:19:54.250 --> 00:19:54.760 00:19:54.770 --> 00:19:58.880 dokładnie, Kohl był z wizytą oficjalną, a ja już wtedy byłem liderem 00:19:58.920 --> 00:20:02.860 polskiej socjaldemokracji, która rosła w siłę i on postanowił 00:20:02.870 --> 00:20:07.380 ze mną się spotkać w hotelu Bristol. Mieliśmy takie spotkanie 00:20:07.390 --> 00:20:09.200 i on był bardzo zadowolony. 00:20:09.210 --> 00:20:12.020 Mogliśmy rozmawiać po niemiecku, ponieważ on nie był specjalnie 00:20:12.030 --> 00:20:12.650 językowy. 00:20:12.990 --> 00:20:16.830 No i wtedy właśnie poczęstował mnie na koniec takim 00:20:17.770 --> 00:20:21.100 komplementem, Panie Kwaśniewski, Pan jesteś dobry człowiek, 00:20:21.110 --> 00:20:23.020 ale ze złej partii niewłaściwej partii. 00:20:23.030 --> 00:20:26.330 No bo oczywiście on jako chadek do socjaldemokratów stosunek 00:20:26.340 --> 00:20:31.110 miał krytyczny. On się pojawia parę razy 00:20:31.120 --> 00:20:35.340 w tej książce, bo to jest jedna z najciekawszych postaci, jaką 00:20:35.540 --> 00:20:38.700 spotkałem. Przede wszystkim absolutnie zdeklarowany Europejczyk, 00:20:38.940 --> 00:20:42.690 taki reprezentant ostatniego pokolenia polityków 00:20:42.700 --> 00:20:45.970 niemieckich z takim głębokim przekonaniem o odpowiedzialności 00:20:45.980 --> 00:20:49.470 niemieckiej za II wojnę światową. On cały czas jak zaczynał 00:20:49.480 --> 00:20:51.800 rozmowy, wspominał swojego starszego brata, który zginął 00:20:51.810 --> 00:20:53.300 na froncie wschodnim, miał łzy w oczach. 00:20:53.370 --> 00:20:56.290 To było autentyczne, tu nie było żadnej z jego strony gry i on 00:20:56.300 --> 00:20:59.450 właśnie jako swoją misję uważał, że Polska i te kraje wschodnie, 00:20:59.940 --> 00:21:03.410 a szczególnie Polska, powinny znaleźć się w Unii Europejskiej, 00:21:03.450 --> 00:21:06.110 w NATO i był niezwykle 00:21:07.540 --> 00:21:12.620 pomocny. Natomiast w książce to jest, więc nie zdradzam, znaczy 00:21:12.870 --> 00:21:14.760 zdradzam trochę tą historyjkę. 00:21:14.940 --> 00:21:17.380 Po latach spotkałem się już z emerytowanym Kohlem. 00:21:17.390 --> 00:21:20.760 Ja już też byłem prezydentem i zaczęliśmy wspominać 00:21:20.770 --> 00:21:21.600 różne sytuacje. 00:21:22.510 --> 00:21:27.430 I on mówi: Słuchaj, a ty pamiętasz jak u Clintona, 00:21:27.520 --> 00:21:34.350 ale to było już po tej aferze z Monicą Lewinsky, jak my u Clintona 00:21:34.360 --> 00:21:38.090 zawsze musieliśmy czekać przed owalnym gabinetem, bo on przyjmował, 00:21:38.100 --> 00:21:40.470 rzeczywiście, nawet w Waszyngtonie mówiło się, w Waszyngtonie 00:21:40.480 --> 00:21:44.230 obowiązuje Clinton time, czyli takie spóźnialstwo, i mówi: 00:21:44.240 --> 00:21:46.660 Ja wtedy tak się denerwowałam, ja nawet byłem gotów już nie iść 00:21:46.670 --> 00:21:49.290 na to spotkanie, tylko doradcy mnie przytrzymali, żebym jednak 00:21:49.300 --> 00:21:52.740 poszedł. I teraz po tym wszystkim, co czytałem, to ja widzę, dlaczego 00:21:52.750 --> 00:21:54.010 ja musiałem czekać. 00:21:56.250 --> 00:22:00.640 I musiał z siebie tą złość wyrzucić jednak, ale zrobił 00:22:00.650 --> 00:22:02.490 to w bardzo taki zabawny sposób. 00:22:02.890 --> 00:22:05.480 Książka to jest umiejętność, 00:22:05.490 --> 00:22:08.080 oczywiście, opowiadania dobrych anegdot, ale takim głównym 00:22:08.090 --> 00:22:12.260 wątkiem jest pytanie, kim jest dobry lider, dobra liderka? 00:22:13.410 --> 00:22:17.510 Właśnie bardzo wysoko postawił Pan Clintona. 00:22:17.840 --> 00:22:21.600 Dlaczego? Oprócz tych aspektów, które wymieniliśmy teraz? 00:22:23.040 --> 00:22:26.300 Słuchajcie ja spotkałem przez 10 lat naprawdę 00:22:26.310 --> 00:22:29.420 wszystkich najważniejszych polityków, więc była możliwość 00:22:29.430 --> 00:22:35.880 porównania i to, co u Clintona było naprawdę wzbudzające podziw, 00:22:35.890 --> 00:22:37.920 to była jego kompetencja. 00:22:38.210 --> 00:22:42.310 To był naprawdę jeden z najlepiej wykształconych polityków, 00:22:42.320 --> 00:22:47.030 których spotkałem, z ogromną wiedzą, absolutnym przygotowaniem 00:22:47.040 --> 00:22:51.240 do rozmów, które miał, do tych spotkań wielostronnych, 00:22:51.250 --> 00:22:56.900 które, które mieliśmy, z dużą też wiedzą historyczną. 00:22:57.340 --> 00:22:59.170 On rzeczywiście dużo przeczytał 00:22:59.270 --> 00:23:04.390 w swoim życiu i mało tego, z talentem właśnie tego przywództwa, 00:23:04.400 --> 00:23:08.150 bo ja pamiętam takie spotkania natowskie, które odbywały się 00:23:08.160 --> 00:23:10.950 przy okazji, szczególnie w okresie wojny bałkańskiej. 00:23:10.960 --> 00:23:14.090 Ona była bardzo, jak wiecie, dramatyczna i kontrowersyjna, 00:23:14.100 --> 00:23:19.720 szczególnie ataki natowskie na Belgrad. 00:23:19.770 --> 00:23:20.830 Zaczynało się to spotkanie, 00:23:20.840 --> 00:23:22.130 oczywiście Clinton zabierał głos. 00:23:22.140 --> 00:23:25.480 To było takie spokojne, wyważone, jakby wprowadzenie do dyskusji, 00:23:25.520 --> 00:23:28.390 po czym zaczynała się debata i ona była coraz ostrzejsza, tak 00:23:28.400 --> 00:23:30.800 bardzo krytycznie w stosunku do Amerykanów wypowiadał się 00:23:30.810 --> 00:23:31.280 Chirac, 00:23:31.720 --> 00:23:35.500 prezydent Francji, Simitis, premier Grecji, i tak rosło to 00:23:35.820 --> 00:23:38.050 napięcie wyraźnie. I spokojnie 00:23:38.060 --> 00:23:42.180 Clinton zabierał głos i proponował pewne rozwiązania i nawet 00:23:42.190 --> 00:23:46.190 ten Chirac i Simitis po takich 10, 15 minutach 00:23:46.200 --> 00:23:49.440 analizy Clintona, co należy zrobić, jakie tu są zagrożenia, 00:23:49.450 --> 00:23:52.550 jakie ryzyka i tak dale,j wszyscy kiwali głowami, że tak, że 00:23:52.590 --> 00:23:56.360 tak jest, to jest dobry program. Więc w nim był taki bardzo kompetentny 00:23:56.370 --> 00:23:57.210 leadership. 00:23:58.110 --> 00:24:00.820 Oczywiście, będąc prezydentem Stanów Zjednoczonych też 00:24:00.830 --> 00:24:03.580 nie ma co narzucać za mocno swojego przywództwa, bo ono jest dość 00:24:03.590 --> 00:24:04.140 oczywiste. 00:24:04.150 --> 00:24:08.620 Natomiast on to umiał robić bardzo dobrze, a miałem możliwość 00:24:08.630 --> 00:24:11.630 porównania go później z następcą, Georgem W. Bushem, 00:24:11.700 --> 00:24:14.310 który był bardzo sympatycznym człowiekiem, ale w sensie 00:24:14.320 --> 00:24:19.140 kompetencji politycznych zupełnie niedorównującym Clintonowi. 00:24:19.150 --> 00:24:22.460 Więc stąd tyle dobrych zdań o nim. 00:24:22.470 --> 00:24:25.800 Ale z nim też długo współpracowałem, więc miałem naprawdę 00:24:25.810 --> 00:24:27.000 takich namacalnych dowodów. 00:24:27.010 --> 00:24:29.820 jego dobrej jakości dużo. 00:24:29.930 --> 00:24:34.120 A kto miał na Pana największy wpływ, na ukształtowanie Pana jako 00:24:34.130 --> 00:24:35.000 lidera? 00:24:35.920 --> 00:24:38.070 Osobę odpowiedzialną publicznie? 00:24:39.250 --> 00:24:43.050 Więczył mnie redaktor Kaczorowski pytaniem 00:24:43.060 --> 00:24:46.740 o mentorów. Jacy mentorzy? Ja mam z tym duży kłopot. Ja nie pytam o mentorów. 00:24:46.750 --> 00:24:47.210 Ja wiem. 00:24:48.860 --> 00:24:54.800 Ale to jest ten sam temat, ten sam problem, że gdybym ja miał powiedzieć, 00:24:54.840 --> 00:24:58.460 komu najbardziej zawdzięczam jakieś ukształtowanie, formację, 00:24:58.470 --> 00:25:00.820 to bym musiał powiedzieć oczywiście o rodzicach. O czym w książce jest. 00:25:00.830 --> 00:25:05.170 O bardzo dobrych szkołach, które miałem okazję 00:25:07.260 --> 00:25:11.190 przeżyć i w Białogardzie i tutaj w Gdańsku, na Uniwersytecie Gdańskim. 00:25:11.200 --> 00:25:15.850 Część ekipy mojej gdańskiej siedzi, oczywiście, po mojej lewej 00:25:15.860 --> 00:25:20.050 ręce, bo to jednak lewica, więc z Uniwersytetu Gdańskiego 00:25:20.060 --> 00:25:24.220 też mam jak najlepsze wspomnienia. A później z takiego okresu 00:25:24.260 --> 00:25:29.930 już dorosłego, kiedy no byłem 00:25:29.940 --> 00:25:34.050 czy redaktorem naczelnym, czy 00:25:34.680 --> 00:25:38.320 to miałem takie postaci, które były ciekawe. No, mało kto 00:25:38.330 --> 00:25:41.260 pamięta, na przykład, jak byłem naczelnym, czy ITD, czy "Sztandaru 00:25:41.270 --> 00:25:45.240 Młodych", akurat o nim w książce nie ma, ale był redaktorem naczelnym 00:25:45.250 --> 00:25:50.900 "Życia Warszawy" taki znany dziennikarz z bardzo znanego, arystokratycznego 00:25:50.910 --> 00:25:56.010 rodu, korespondent w Rzymie - Zdzisław Morawski. I na przykład 00:25:56.020 --> 00:25:59.770 te rozmowy takie wieczorne ze Zdzisławem Morawskim, bo on 00:25:59.780 --> 00:26:05.750 był też jakby znawcą dobrych win, bo miał takie możliwości, 00:26:05.760 --> 00:26:08.640 żeby trochę się na tym lepiej poznać niż my wszyscy wtedy. 00:26:08.650 --> 00:26:11.390 No to on, jakby pokazywał te meandry dziennikarstwa. 00:26:11.400 --> 00:26:14.930 Później, w okresie politycznym na pewno Mieczysław Rakowski, 00:26:15.140 --> 00:26:18.350 najpierw jako naczelny "Polityki", później jako wicepremier. 00:26:18.360 --> 00:26:22.530 Wtedy też miałem okazję jakby zbliżyć się i zadzierzgnąć pewną 00:26:22.540 --> 00:26:24.580 pewną bliższą znajomość. 00:26:24.590 --> 00:26:28.010 Nie używam słowa przyjaźń, nie używam słowa mentor, bo dla mnie 00:26:28.020 --> 00:26:30.710 to są słowa już takie z absolutnie górnej półki, 00:26:30.780 --> 00:26:36.600 najwyższej półki. Więc bardzo, bardzo jestem ostrożny w tym. 00:26:39.340 --> 00:26:43.280 A później tak trochę byłem sobie sam sterem, żeglarzem, 00:26:43.290 --> 00:26:46.760 okrętem. Ale wspominam wszystkich, z którymi współpracowałem, 00:26:46.770 --> 00:26:49.900 bo właśnie jeżeli zaczniemy od tego pytania, które Pan zadał 00:26:49.910 --> 00:26:51.980 na początku - dialog, 00:26:52.320 --> 00:26:57.670 kompromis. To oznacza, że nie tylko ja przekazuję coś w 00:26:57.680 --> 00:26:59.820 stronę ludzi, ale też biorę. 00:26:59.830 --> 00:27:04.110 Czyli ludzie też mają wpływ na mnie. 00:27:04.300 --> 00:27:06.570 Miałem szczęście, to też podziękowaniach 00:27:06.580 --> 00:27:08.110 jest taki nieduży fragment. 00:27:09.530 --> 00:27:11.410 W moim życiu miałem bardzo niewielu szefów. 00:27:12.070 --> 00:27:14.700 Ponieważ zazwyczaj sam byłem szefem. No, ale tych szefów, których 00:27:14.710 --> 00:27:17.720 miałem, na przykład, tu w Gdańsku wspominam i Andrzeja Szulca, 00:27:17.730 --> 00:27:20.930 i Gienia Wincka, z którymi pracowałem później w Warszawie i 00:27:20.940 --> 00:27:24.720 Staszka Gabrielskiego i Tadeusza Sawica. Bo oni byli w ZSP 00:27:24.730 --> 00:27:27.980 moimi szefami. A później 00:27:27.990 --> 00:27:30.980 to miałem dwóch premierów, z którymi pracowałem - Messnera, 00:27:30.990 --> 00:27:34.030 którego też dobrze wspominam, bo to bardzo był poczciwy i i dobry 00:27:34.040 --> 00:27:38.100 człowiek, choć może politycznie słaby. 00:27:38.220 --> 00:27:41.750 Był Rakowski, a później to już byłem szefem, aż do momentu, 00:27:41.760 --> 00:27:46.100 w którym pojechałem po prezydenturze na Georgetown University, 00:27:46.110 --> 00:27:51.230 gdzie przez pięć lat, w takich sesyjnych układach nauczałem 00:27:51.440 --> 00:27:52.980 amerykańskich studentów. 00:27:53.020 --> 00:27:55.850 No to wtedy moim szefem była zresztą znakomita kobieta Angela 00:27:55.860 --> 00:28:00.410 Stenz, wielka znawczyni Rosji, Związku Radzieckiego i 00:28:00.420 --> 00:28:01.490 tak dalej. 00:28:02.800 --> 00:28:05.600 Więc, miałem nawet i to szczęście, że z szefami, niewieloma 00:28:05.610 --> 00:28:08.780 szefami, z którymi pracowałem, to zawsze czegoś można było 00:28:08.790 --> 00:28:12.240 się nauczyć. Więc w tym sensie, jeżeli człowiek jest otwarty, 00:28:12.250 --> 00:28:14.470 to można nauczyć się naprawdę bardzo dużo. 00:28:14.510 --> 00:28:18.760 Można z wielu kontaktów wiele wynieść, nie tracąc jakby swojej 00:28:18.770 --> 00:28:22.080 tożsamości i nie rezygnując ze swojej drogi, którą się 00:28:22.090 --> 00:28:22.380 idzie. 00:28:22.390 --> 00:28:25.080 Ja wiem, że to nie brzmi, co powiedziałam bardzo skromnie, ale 00:28:27.080 --> 00:28:29.780 skromność jest ważną cechą, ale nie może być przesadna. Więc 00:28:29.790 --> 00:28:31.000 ja nie jestem przesadnie skromny. 00:28:31.010 --> 00:28:34.500 Przyznaję się do tego, a wszystkim, których napotkałem na 00:28:34.510 --> 00:28:35.710 swojej drodze jestem wdzięczny. 00:28:36.650 --> 00:28:40.240 Panie prezydencie, jest Pan bohaterem naszej wystawy. 00:28:41.010 --> 00:28:44.270 Są też tutaj bohaterzy wielkiej polskiej historii. 00:28:44.280 --> 00:28:47.100 Wiem, że jest Bogdan Lis z nami, którego też bardzo serdecznie 00:28:47.110 --> 00:28:53.470 witam, przewodniczącego Rady ECS. Także, pełen dzisiaj pluralizm. 00:28:54.710 --> 00:28:57.540 4 czerwca, Panie prezydencie. 00:28:57.820 --> 00:29:01.660 Żadnych obchodów od lat, ani prezydenta Rzeczypospolitej, 00:29:02.390 --> 00:29:07.030 ani rządu. a to właściwie data o gigantycznym znaczeniu też 00:29:07.040 --> 00:29:10.410 dla świata, bo to są wybory w Polsce. 00:29:10.420 --> 00:29:15.190 To są dramatyczne wydarzenia w Chinach, które do dnia dzisiejszego 00:29:15.200 --> 00:29:16.560 właściwie skutkują. 00:29:16.930 --> 00:29:21.740 Jest tam takie zdanie w Pana książce. Całe szczęście, 00:29:21.750 --> 00:29:24.750 że na początku 1989 roku, jak rozpoczynaliśmy 00:29:24.760 --> 00:29:28.700 rozmowy przy Okrągłym Stole, brakowało nam wyobraźni. 00:29:28.780 --> 00:29:34.160 Chcieliśmy wielkich zmian, ale nie mieliśmy wyobraźni, 00:29:34.170 --> 00:29:36.550 do czego to doprowadzi, w jakim tempie. 00:29:36.920 --> 00:29:39.500 Czy mógłby Pan, szczególnie też młodszym opowiedzieć, jakie 00:29:39.510 --> 00:29:43.170 jest znaczenie i Okrągłego Stołu i 4 czerwca? 00:29:43.180 --> 00:29:46.410 Jednak oficjalnie dzisiaj niedocenionych wydarzeń 00:29:47.100 --> 00:29:48.810 dla historii Polski i świata. 00:29:48.930 --> 00:29:53.620 No tak, dlatego, że obecna władza chce pisać historię od nowa. 00:29:54.920 --> 00:29:58.170 I często mówimy o rewizjonizmie historycznym, ale w Polsce 00:29:58.180 --> 00:30:00.630 przeżywamy taki okres rewizjonizmu historycznego. 00:30:01.010 --> 00:30:02.910 Mam nadzieję, że to się nie uda. 00:30:03.170 --> 00:30:05.170 No ale dzisiaj jest szansa, żeby szczególnie młodym ludziom 00:30:05.180 --> 00:30:06.690 coś powiedzieć. 00:30:07.160 --> 00:30:08.740 Otóż, Okrągły Stół 00:30:08.920 --> 00:30:13.540 jest w istocie wydarzeniem bez precedensu. 00:30:13.550 --> 00:30:16.280 Później były kolejne okrągłe stoły w różnych krajach. 00:30:16.290 --> 00:30:19.470 Nawet ja byłem zapraszany kiedyś do południowej Afryki, żeby 00:30:19.480 --> 00:30:21.340 tam doradzać w ich okrągłym stole. 00:30:21.350 --> 00:30:26.790 Kiedy biali oddawali władzę dla Mandeli. Tak na marginesie 00:30:26.830 --> 00:30:31.390 delegacja z Polski miała być trzyosobowa. Reprezentująca różne kręgi 00:30:31.400 --> 00:30:33.850 zarówno zwolenników Okrągłego Stołu, jak i przeciwników. 00:30:33.860 --> 00:30:37.270 Więc, poproszono mnie jako jednego z liderów Okrągłego Stołu, 00:30:37.360 --> 00:30:40.150 Leszka Moczulskiego z KPN-u, który był przeciwnikiem 00:30:40.160 --> 00:30:42.890 Okrągłego Stołu i trzecim, który miał pojechać 00:30:42.900 --> 00:30:46.610 to był sceptyk Okrągłego Stołu, czyli Jarosław Kaczyński. 00:30:46.950 --> 00:30:48.590 Ale Jarosław Kaczyński nie pojechał. 00:30:48.600 --> 00:30:52.930 Ja pojechałem z Leszkiem Moczulskim. Spędziliśmy wspaniałe dwa tygodnie. 00:30:53.850 --> 00:30:56.020 Odniosłem pewien sukces. 00:30:57.270 --> 00:30:58.120 Ponieważ 00:30:59.220 --> 00:31:02.370 południowa Afryka, wspaniałe owoce morza, a Moczulski cały 00:31:02.380 --> 00:31:05.770 czas mówił, że w ogóle tego nie dotyka, nie jada. I pojechaliśmy 00:31:05.780 --> 00:31:08.850 kiedyś na taką wycieczkę, mając chwilę wolną, kąpaliśmy się 00:31:08.860 --> 00:31:12.200 w zimnym Atlantyku, w ciepłym Oceanie Indyjskim. I jesteśmy głodni 00:31:12.210 --> 00:31:16.130 bardzo. I jedyna restauracja, która jest, sprzedaje Cry Fishe, czyli 00:31:16.140 --> 00:31:20.910 takie wielkie homary. Ja mówię: no panie Leszku, albo to, albo 00:31:20.920 --> 00:31:24.250 nic tu nie ma do zjedzenia. I on w końcu mówi: no dobra, no 00:31:24.260 --> 00:31:27.630 to ja spróbuję. Je, je i mówi: panie Olku, panie Olku, że ja tego 00:31:27.640 --> 00:31:30.490 nie jadłem, to ja jestem idiota. Pan to powiedział 00:31:30.500 --> 00:31:31.530 panie Leszku, pan to powiedział. 00:31:33.030 --> 00:31:38.860 W każdym bądź razie Okrągły Stół - wydarzenie, które było bez precedensu 00:31:38.870 --> 00:31:42.820 i które później jakby owocowało, jakby powtórzeniem tego modelu 00:31:42.830 --> 00:31:46.290 w niektórych krajach. W gruncie rzeczy, wszędzie sukces, wszędzie 00:31:46.300 --> 00:31:46.820 sukces. 00:31:47.620 --> 00:31:50.500 Pomysł polegał na tym i i to też w książce 00:31:50.510 --> 00:31:51.600 chyba jest, że 00:31:52.720 --> 00:31:56.130 pod koniec lat osiemdziesiątych obie strony tego historycznego 00:31:56.140 --> 00:32:00.010 sporu, który w Polsce trwa wcześniej. Bo trzeba 00:32:00.020 --> 00:32:02.790 mówić, że ten spór trwa właściwie od początku PRL. Bo mieliśmy 00:32:02.800 --> 00:32:06.220 i rok 1956 i mieliśmy rok 1968 00:32:06.230 --> 00:32:08.700 i 1970. I później 1976 Radom, 00:32:08.710 --> 00:32:12.990 Ursus. 1980 rok to jest już kulminacja tego sporu, 00:32:13.000 --> 00:32:18.350 który toczy się między partią, a społeczeństwem. Partią, która 00:32:18.360 --> 00:32:22.190 jakby szuka swojej legitymacji, powodu do rządzenia w geopolityce, 00:32:22.200 --> 00:32:24.690 czyli mówiąc krótko: "no dobra, reformujmy się, ale możemy 00:32:24.700 --> 00:32:25.810 zrobić tyle, co możemy, 00:32:25.820 --> 00:32:28.330 no bo jest ten Związek Radziecki, który nam 00:32:28.430 --> 00:32:32.820 na większe reformy, czy na pełną suwerenność nie pozwoli". I tym nurtem, 00:32:32.830 --> 00:32:36.240 który nie sprzeciwia się sposobowi rządzenia przez partię, 00:32:36.830 --> 00:32:38.020 a co w 1980 roku 00:32:38.030 --> 00:32:42.840 nabrało takiej szczególnej siły, to, że ten 00:32:42.850 --> 00:32:45.900 głos wołający o demokrację, 00:32:45.970 --> 00:32:50.640 o godność ludzi, o uczciwe warunki pracy płynie ze środowisk 00:32:50.650 --> 00:32:54.320 robotniczych, płynie ze Stoczni Gdańskiej. I to, co także dla 00:32:54.900 --> 00:32:57.930 partii jest wielkim wyzwaniem, że liderem tego ruchu nie jest 00:32:57.940 --> 00:32:59.410 jakiś intelektualista, 00:32:59.660 --> 00:33:03.190 nie jest jakiś urzędnik, tylko jest robotnik. Jest 00:33:03.200 --> 00:33:08.210 Lech Wałęsa. Więc, to zmienia, że tak powiem, dynamikę 00:33:08.220 --> 00:33:08.770 tego sporu. 00:33:08.780 --> 00:33:11.630 Ja to mówię w wielkim skrócie, bo tu należałoby zrobić taki solenny wykład. 00:33:11.640 --> 00:33:13.710 Ale dynamika sporu się zmienia 00:33:13.720 --> 00:33:16.830 w 1980 roku, sytuacja staje się bez wyjścia, bo możliwości 00:33:16.840 --> 00:33:22.670 porozumienia między obu stronami nie ma. Jaruzelski i rządzący 00:33:22.680 --> 00:33:24.000 wprowadzają stan wojenny. 00:33:24.260 --> 00:33:26.910 I od 1981 roku mamy sytuację takiego 00:33:26.920 --> 00:33:30.950 pata, który w gruncie rzeczy wydaje się nie do rozwiązania. 00:33:30.960 --> 00:33:34.570 Dlatego, że partia jest za słaba, żeby w tych warunkach, szczególnie 00:33:34.580 --> 00:33:38.210 po stanie wojennym doprowadzić do jakiś głębszych i niezbędnych 00:33:38.220 --> 00:33:41.590 reform. A Solidarność z 00:33:42.190 --> 00:33:46.000 zderzona z upływającym czasem, ze zmęczeniem społecznym 00:33:46.010 --> 00:33:49.100 i tak dalej też jest coraz słabsza. I oto w 1988 roku 00:33:49.110 --> 00:33:49.920 00:33:50.620 --> 00:33:54.140 ta słaba partia, która szuka jakiegokolwiek wyjścia z tej matni, 00:33:54.150 --> 00:33:57.620 a jeszcze dodatkowo zgodnie z konstytucją musi w 1989 roku 00:33:57.630 --> 00:33:59.730 przeprowadzić wybory parlamentarne. 00:34:00.300 --> 00:34:03.600 I wie dobrze, że w starym stylu tych wyborów się nie da zrobić, 00:34:03.610 --> 00:34:06.480 ponieważ można oczywiście opowiadać, że frekwencja była 00:34:06.490 --> 00:34:09.180 90 procent, ale nikt w to nie będzie wierzył, podobnie 00:34:09.190 --> 00:34:14.100 jak nikt nie uszanuje, mówię o społeczeństwie, tych wyników 00:34:14.110 --> 00:34:18.720 jakie by były. I w gruncie rzeczy i to jest jedna z tajemnic sukcesu 00:34:18.730 --> 00:34:23.500 Okrągłego Stołu i u nas i za granicą, to jest to że do stołu siadają 00:34:23.510 --> 00:34:27.300 dwie słabe strony, osłabione mocno strony, wyczerpane strony. 00:34:27.640 --> 00:34:30.420 Bo partia jest na ostatnich nogach i Solidarność też już nie 00:34:30.430 --> 00:34:32.900 ma tej mocy, którą miała w roku 1980 i 1981. 00:34:32.910 --> 00:34:38.740 Dlaczego ta słabość jest tutaj tak ważnym czynnikiem? 00:34:38.990 --> 00:34:42.480 No dlatego, że jeżeli dwie strony mają poczucie wielkiej siły, 00:34:42.490 --> 00:34:43.640 to ze sobą walczą. 00:34:43.810 --> 00:34:46.460 Jeżeli jedna jest silna, druga jest słaba, to ta silna chce tą 00:34:46.470 --> 00:34:47.460 słabą zdominować. 00:34:47.470 --> 00:34:48.760 Tutaj było poczucie, że. 00:34:49.950 --> 00:34:53.720 jesteśmy na tyle osłabieni, że jakiś dialog ma sens, że trzeba 00:34:53.730 --> 00:34:54.240 go podjąć. 00:34:54.250 --> 00:34:57.880 Oczywiście ze wszystkimi obawami, czy nie zostaniemy oszukani. To była 00:34:59.290 --> 00:35:04.770 główna obawa strony solidarnościowej. Po stronie 00:35:04.780 --> 00:35:08.790 partyjnej, to była obawa, dokąd te reformy doprowadzą. I tu słowo 00:35:08.800 --> 00:35:13.390 na temat wyobraźni. Czasami ten niedostatek wyobraźni jest pomocą, 00:35:13.400 --> 00:35:17.910 bo nie hamuje bo nie tworzymy scenariuszy, które mogą nas mentalnie 00:35:18.200 --> 00:35:22.430 blokować. Bo gdyby przyjąć właśnie, że 00:35:23.760 --> 00:35:26.880 mamy pełną wyobraźnię, co się stanie, a mówiąc w największym 00:35:26.890 --> 00:35:30.770 skrócie rezultatem Okrągłego Stołu i wyborów czerwcowych 00:35:30.780 --> 00:35:34.350 jest koniec PZPR-u, koniec Związku Radzieckiego 00:35:34.360 --> 00:35:37.120 w nieco dłuższej perspektywie i zjednoczenie Niemiec. 00:35:37.190 --> 00:35:40.390 No to są trzy wydarzenia, które gdybyśmy wiedzieli, że nasze 00:35:40.400 --> 00:35:43.390 rozmowy doprowadzą do tego pewno byłoby trudniej. 00:35:43.640 --> 00:35:48.960 Ale przykład mam taki bardzo bezpośredni. Po stronie partyjnej, 00:35:49.000 --> 00:35:49.800 partyjno-rządowej, 00:35:49.810 --> 00:35:52.560 jak to się wtedy mówiło, zawsze po tych obradach odbywało się 00:35:52.570 --> 00:35:53.700 takie podsumowanie. 00:35:53.840 --> 00:35:57.340 Kierował tym ówczesny członek biura, sekretarz, a wcześniej 00:35:57.350 --> 00:35:59.300 minister spraw zagranicznych Józef Czyrek. 00:35:59.590 --> 00:36:03.990 Myśmy relacjonowali, głównie Ciosek, Andrzej Gdula, ja, Janusz 00:36:04.000 --> 00:36:07.410 Reykowski, bo byliśmy tam najważniejszymi postaciami negocjującymi, 00:36:07.420 --> 00:36:10.730 co tam się ustala. I siedział tam zawsze 00:36:10.740 --> 00:36:14.050 sekretarz do spraw organizacyjnych Kazimierz Cypryniak, 00:36:14.060 --> 00:36:16.730 znaczy odpowiadał za partię. 00:36:17.250 --> 00:36:20.550 I on tak słuchał tego, słuchał i mówi do nas: Towarzysze, jeżeli 00:36:20.560 --> 00:36:23.430 wszystko będzie tak, jak tutaj ci towarzysze Ciosek, Kwaśniewski 00:36:23.440 --> 00:36:25.690 mówią, to będzie koniec PZPR. 00:36:26.510 --> 00:36:29.560 Więc, oczywiście zapadała taka mocno, że tak powiem, niepokojąca 00:36:29.570 --> 00:36:33.050 cisza, a my wtedy, Ciosek, Gdula, ja, Reykowski tłumaczyliśmy: Nie, nie 00:36:33.060 --> 00:36:35.920 nie, to będzie służyć demokratyzacji partii, nie ma co się 00:36:35.930 --> 00:36:36.660 obawiać i tak dalej. 00:36:36.670 --> 00:36:40.970 No to Cypryniak miał rację, to nie my mieliśmy rację. I jak mówię, 00:36:41.700 --> 00:36:43.070 czasami jakby powiedzieć, 00:36:44.200 --> 00:36:46.590 niedostatek, bo brak wyobraźni jest fatalny, ale niedostatek 00:36:46.600 --> 00:36:50.830 wyobraźni może być pomocny. Siadły więc dwie strony. 00:36:51.550 --> 00:36:55.820 I co było najważniejsze, że ze względu na jakość ludzi, którzy 00:36:55.830 --> 00:36:58.900 znaleźli się przy Okrągłym Stole, ale także jakość liderów 00:36:59.050 --> 00:37:02.290 obu tych obozów, czyli Lecha Wałęsy po stronie solidarnościowej 00:37:02.300 --> 00:37:07.840 i Jaruzelskiego, jednak prace szły w kierunku "nie kto kogo oszuka", 00:37:08.500 --> 00:37:13.660 czy mówiąc bardzo brzydko, "kto kogo wydyma", tylko jak zrobić 00:37:13.670 --> 00:37:16.890 parę rzeczy, które będą służyły interesowi wspólnemu. Czyli, 00:37:16.900 --> 00:37:21.220 jak rzeczywiście to demokratyzować, jak dać więcej wolności, jak 00:37:21.490 --> 00:37:24.760 włączyć, jak przede wszystkim odbudować, pozwolić Solidarności 00:37:24.770 --> 00:37:26.160 działać i tak dalej i tak dalej. 00:37:26.520 --> 00:37:30.440 I nie wszyscy, oczywiście, były wyjątki od takiego myślenia w 00:37:30.450 --> 00:37:33.780 duchu porozumienia. Takim najbardziej wyrazistym wyjątkiem 00:37:33.790 --> 00:37:37.580 był ówczesny szef OPZZ-u Alfred Miodowicz, który de facto chciał 00:37:37.590 --> 00:37:42.880 zerwania rozmów Okrągłego Stołu, ale udało nam się to doprowadzić. 00:37:42.920 --> 00:37:47.530 I oczywiście pierwszym, no rezultaty były niemalże natychmiastowe, 00:37:47.540 --> 00:37:48.750 to było szokowe. Szokowe było 00:37:48.990 --> 00:37:51.050 00:37:52.020 --> 00:37:54.190 dla ludzi, 00:37:55.820 --> 00:38:01.780 społeczeństwa polskiego zobaczyć w telewizji państwowej, partyjnej, 00:38:01.790 --> 00:38:04.720 dzisiaj znowu mamy telewizję państwową, czyli partyjną, zobaczyć 00:38:04.730 --> 00:38:06.510 także ludzi opozycji. 00:38:07.210 --> 00:38:10.000 Zresztą Solidarność, wtedy bardzo mądrze to robiła, bo każdy 00:38:10.010 --> 00:38:11.360 przychodził 00:38:11.370 --> 00:38:13.910 z tekturką z napisem Solidarność. I ta 00:38:13.920 --> 00:38:14.530 Solidarność 00:38:14.730 --> 00:38:18.800 pojawiała się cały czas. I nagle słyszałeś inny głos i okazywało 00:38:18.810 --> 00:38:19.300 się ten głos 00:38:19.310 --> 00:38:22.020 jest ciekawy, sensowny. Ciekawy, bo pierwszy raz ich widzimy. 00:38:22.340 --> 00:38:27.310 Zresztą podejrzewam, że publiczność telewizji państwowej 00:38:27.780 --> 00:38:31.080 w Polsce przeżyje taki szok po wyborach czerwcowych, kiedy 00:38:31.090 --> 00:38:36.720 zobaczy, że ci, że na przykład Tusk mówi ludzkim głosem i po polsku, a nie po 00:38:36.730 --> 00:38:39.460 niemiecku. To jest strasznie szokujące dla tych kilku 00:38:39.470 --> 00:38:43.460 milionów publiki Kurskiego, mówię o Jacku Kurskim, 00:38:43.530 --> 00:38:47.080 oczywiście, to będzie szok. I wtedy też taki szok był. 00:38:47.090 --> 00:38:50.250 Nagle okazuje się Kuroń mówi ludzkim głosem, Michnik zacina 00:38:50.260 --> 00:38:54.510 się, ale ludzkim głosem mówi, inni też. Więc, to był pierwszy efekt. 00:38:54.520 --> 00:38:55.170 Drugi efekt? 00:38:55.180 --> 00:38:57.850 No myśmy się porozumieli przy Okrągłym Stole, ja tam miałem 00:38:57.860 --> 00:39:02.850 też swój skromny udział, że rusza prasa niezależna. 00:39:03.020 --> 00:39:06.810 Wtedy urodziła się Gazeta Wyborcza, która zdobyła natychmiast 00:39:06.820 --> 00:39:08.860 ogromny, ogromny sukces. 00:39:10.560 --> 00:39:12.940 Zaczyna się kampania. 00:39:12.950 --> 00:39:14.780 Oczywiście, 00:39:14.990 --> 00:39:18.950 generał Kiszczak, który był no tym liderem w rozmowach Okrągłego 00:39:18.960 --> 00:39:22.290 Stołu, cały czas apelował, żeby wybory nie były konfrontacyjne. 00:39:22.300 --> 00:39:24.870 No to było absurdalnym oczekiwaniem, no bo wszystkie wybory 00:39:24.880 --> 00:39:29.250 mają charakter konkurencji, czyli w jakimś sensie są konfrontacyjne. 00:39:29.460 --> 00:39:31.770 I rzeczywiście partia na te wybory nie była przygotowana. 00:39:32.050 --> 00:39:35.040 Mówiąc krótko, kolejny element 00:39:36.420 --> 00:39:38.960 skutków tego Okrągłego Stołu i szybko, bo Okrągły Stół kończy 00:39:38.970 --> 00:39:42.980 się w kwietniu porozumieniem, a już 4 czerwca mamy 00:39:42.990 --> 00:39:47.600 wybory. I te wybory wolne. Ok, ja jestem gotów uznać - one były wolne 00:39:47.610 --> 00:39:49.590 w części senackiej, całkowicie wolne. 00:39:49.600 --> 00:39:54.200 Dzięki zresztą mojemu pomysłowi, żeby tak to zrobić. I one 00:39:54.210 --> 00:39:59.700 były jakby reglamentowane, kontraktowe, w tej części sejmowej. 00:39:59.710 --> 00:40:02.960 Więc nie używajmy słowa wolne, pół wolne, ćwierć wolne. 00:40:03.060 --> 00:40:07.080 Jedno zgodzimy się wszyscy - to były wybory przełomowe. To były 00:40:07.090 --> 00:40:10.080 przełomowe, bo one dokonały zasadniczej zmiany w Polsce i one 00:40:10.090 --> 00:40:14.150 niezwykle promieniowały na sytuację w całym obozie wschodnim. 00:40:15.250 --> 00:40:18.440 I teraz jak dochodziliśmy do tych wyborów, 00:40:18.770 --> 00:40:20.520 to chyba w książce też jest, 00:40:20.560 --> 00:40:23.290 ja zrozumiałem moment, że 00:40:23.970 --> 00:40:28.560 jakie są oczekiwania społeczne i że tu żadne półśrodki już nie 00:40:28.570 --> 00:40:33.050 pomogą. I w tym sensie ten wynik wyborczy mnie nie zaskoczył. 00:40:33.170 --> 00:40:35.940 To też w książce jest, on nie był aż tak spektakularny, jak dzisiaj 00:40:35.950 --> 00:40:39.040 się o tym opowiada. To znaczy, on był spektakularny, bo mieliśmy 00:40:39.340 --> 00:40:45.760 większościową ordynację do Senatu, która promuje tych, którzy 00:40:45.770 --> 00:40:48.180 mają więcej głosów, więc 99 miejsc 00:40:48.190 --> 00:40:49.220 objęła Solidarność. 00:40:49.230 --> 00:40:51.880 Ale gdyby policzyć te głosy, to relacje były 60 parę do 00:40:51.890 --> 00:40:55.560 parę do 30 paru, czyli oczywiście to był ogromny sukces, 00:40:55.570 --> 00:40:58.280 opozycji, Solidarności, ale to nie było 99 do 1. 00:40:58.290 --> 00:41:00.060 00:41:00.550 --> 00:41:04.470 Stąd później decyzje, niektóre na przykład Tadeusza Mazowieckiego, 00:41:04.480 --> 00:41:08.160 żeby zachować tych kilku ministrów, jak Siwicki czy Kiszczak. One 00:41:08.170 --> 00:41:11.570 miały sens, bo to nie było tak, że "no co wy się liczycie z jakimś 00:41:11.580 --> 00:41:13.990 jednym procentem". To nie był jeden procent, to była jedna trzecia 00:41:14.000 --> 00:41:17.270 spokojnie społeczeństwa, z którą trzeba było postępować w sposób 00:41:17.420 --> 00:41:22.310 umiejętny. Ale moment, w którym było jasne, o co się toczy walka 00:41:22.320 --> 00:41:25.570 w tych wyborach, to było to moje spotkanie w Koszalinie opisane 00:41:25.580 --> 00:41:30.050 w KZL-u, Koszalińskie Zakłady Elektroniczne, młoda kadra 00:41:30.060 --> 00:41:32.720 30-40 paroletnia, dobrze wykształceni ludzie. I tam 00:41:32.730 --> 00:41:36.500 jest zrozumiałem, dobre spotkanie, spokojne, tylko tam z ich oczu 00:41:36.510 --> 00:41:38.040 z ich reakcji było jasne, 00:41:38.330 --> 00:41:41.700 nikt w Polsce w 1989 roku nie czeka na 00:41:41.710 --> 00:41:42.760 demokratyzację. 00:41:42.970 --> 00:41:47.320 Nikt nie chce słuchać, że "socjalizm tak, wypaczenia nie", nikt 00:41:47.330 --> 00:41:51.520 nie chce poprawiania, że tak powiem, makijażu dla tego ustroju, 00:41:51.530 --> 00:41:54.650 która albo umiera, albo już umarł i tak dalej. 00:41:55.310 --> 00:41:59.190 Nie demokratyzacja, a demokracja. Wolność, możliwość wyboru. 00:41:59.230 --> 00:42:03.290 I wybory 4 czerwca o tym przesądziły. 00:42:03.720 --> 00:42:07.370 Skończyły się etap demokratyzacji, poprawiania czegoś, co 00:42:07.380 --> 00:42:10.170 było niemożliwe do poprawienia, albo trudne do poprawienia. 00:42:10.180 --> 00:42:14.360 Zaczynamy etap demokracji. Różnie z tą demokracją nam wychodzi, 00:42:14.470 --> 00:42:17.710 ale generalnie to był ten moment. 00:42:18.200 --> 00:42:18.920 4 czerwca. 00:42:19.050 --> 00:42:22.810 Dalej dynamika jest ogromna, bo powstaje pierwszy 00:42:22.820 --> 00:42:26.910 rząd, na czele którego nie stoi żaden człowiek partii, tylko 00:42:26.920 --> 00:42:28.950 stoi Tadeusz Mazowiecki. 00:42:30.960 --> 00:42:35.530 Później mamy wybory prezydenckie, w których Lech Wałęsa zostaje 00:42:35.540 --> 00:42:37.050 prezydentem i tak dalej 00:42:37.060 --> 00:42:40.730 polska historia się toczy. Niewątpliwie wybory 00:42:41.480 --> 00:42:46.720 4 czerwca były tym przełomem i rozpoczęły okres budowania 00:42:46.770 --> 00:42:49.200 demokracji, instytucji demokratycznych, który moim zdaniem 00:42:49.210 --> 00:42:52.940 nie bez błędów, ale przebiegał całkiem dobrze 00:42:52.950 --> 00:42:56.260 do roku 2015. W roku 2015 00:42:56.270 --> 00:43:01.120 wraz z dojściem PIS-u do władzy mamy kolejne zakwestionowanie 00:43:01.130 --> 00:43:01.860 tego dorobku. 00:43:01.870 --> 00:43:05.530 Zresztą oni sami już teraz mniej o tym mówią, ale myśmy nazywali 00:43:05.570 --> 00:43:09.310 Polskę tą po 1989 roku Trzecią Rzeczpospolitą. 00:43:09.640 --> 00:43:14.130 Ja już kończę. Oni chcą to zakwestionować i kwestionują w najgorszy 00:43:14.140 --> 00:43:18.340 z możliwych sposobów, bowiem rozmontowując instytucje demokratyczne. 00:43:18.410 --> 00:43:19.170 Osłabiając je. 00:43:19.630 --> 00:43:21.230 Czy to już jest autorytaryzm? 00:43:21.240 --> 00:43:25.240 Nie, ale ja używam najdelikatniejszego, ze względu 00:43:25.250 --> 00:43:30.050 na swoją naturę, określenia. Polska przeżywa ogromny regres 00:43:30.060 --> 00:43:32.890 demokratyczny i temu regresowi trzeba powiedzieć nie. I dzisiaj, 00:43:32.900 --> 00:43:36.070 mam nadzieję, powiedzą ludzie o tym w Warszawie i dzisiaj my mówimy 00:43:36.080 --> 00:43:38.620 w Gdańsku, a przyjdzie pora, żeby powiedzieć temu regresowi 00:43:38.630 --> 00:43:41.620 nie w czasie październikowych wyborów i mam nadzieję, że 00:43:42.280 --> 00:43:43.310 tak to zrobimy. 00:43:43.380 --> 00:43:44.700 Patrzymy się na zegarek. 00:43:51.410 --> 00:43:55.140 Ponieważ chcielibyśmy Państwu też dać głos, ale pozwólcie Państwo. 00:43:56.930 --> 00:43:59.580 Zgadzam się z tą interpretacją, ale brakuje mi jednej rzeczy. 00:44:00.230 --> 00:44:01.550 Kurczę, to nie była bajka. 00:44:01.560 --> 00:44:02.930 To były bardzo ciężkie czasy. 00:44:02.940 --> 00:44:06.000 Setki tysięcy wojsk sowieckich w Europie. 00:44:07.200 --> 00:44:10.010 W maju 89' jeszcze perfekcyjnie 00:44:10.020 --> 00:44:15.420 sfałszowane wybory komunalne pseudo-samorządowe w NRD, Ceaușescu 00:44:15.430 --> 00:44:21.260 przy władzy, właśnie, potem też krwawa rewolucja rumuńska. 00:44:22.080 --> 00:44:27.020 No i 4 czerwca. Okazało się, że to nie jest czas tylko pokojowych 00:44:27.030 --> 00:44:27.480 rewolucji. 00:44:27.490 --> 00:44:29.420 To jest też czas nowego autorytaryzmu. 00:44:30.280 --> 00:44:32.860 Nowej formy partii komunistycznej. 00:44:32.870 --> 00:44:36.670 Nigdy nie myślałem, że Partia Komunistyczna Chin 00:44:36.680 --> 00:44:39.440 będzie największym bankiem kapitalistycznym, globalnym. 00:44:39.820 --> 00:44:41.930 Może jeszcze kilka zdań dla młodych ludzi. 00:44:41.940 --> 00:44:48.120 Jak wam się też udało otworzyć te okna wolności 00:44:48.160 --> 00:44:51.730 przy tak trudnym oporze, przy tak trudnej geopolityce? 00:44:52.180 --> 00:44:55.410 Geopolityka była trudna w tym najbliższym otoczeniu, 00:44:55.420 --> 00:44:59.310 ale też pamiętajmy, to, co sprzyjało Okrągłemu Stołowi, to niewątpliwie 00:44:59.320 --> 00:45:01.240 Gorbaczow w Moskwie. 00:45:01.580 --> 00:45:05.770 Gdyby tam nie był Gorbaczow, a był nie wiem, Andropow czy 00:45:05.780 --> 00:45:06.470 Gromyko, 00:45:06.580 --> 00:45:09.000 kto tam mógł być po śmierci Breżniewa? 00:45:09.010 --> 00:45:12.980 To prawdopodobnie te procesy spowolniłyby. 00:45:13.050 --> 00:45:15.580 Być może nie byłby to 89' 00:45:15.590 --> 00:45:18.410 rok, tylko jakiś kolejny. 00:45:20.130 --> 00:45:25.560 Polska miała tą szczególną pozycję, bo w 00:45:25.570 --> 00:45:29.760 Rzymie, Watykanie urzędował Jan Paweł II, którego 00:45:29.770 --> 00:45:33.250 taka siła moralna była jednak niezwykle istotna, 00:45:33.260 --> 00:45:35.430 także w oddziaływaniu międzynarodowym. 00:45:36.860 --> 00:45:41.320 Satrapia wschodnia była straszna. Zresztą 00:45:41.940 --> 00:45:47.960 kiedyś opowiadał o tym, jakie mieliśmy spotkanie w parę osób 00:45:47.970 --> 00:45:49.180 ze Stanów Zjednoczonych. 00:45:49.190 --> 00:45:52.520 Przyjechało z mojego uniwersytetu, zorganizowałem im spotkanie 00:45:52.530 --> 00:45:54.180 z Jaruzelskim. 00:45:54.190 --> 00:45:55.440 Oni się dziwili, że on jeszcze żyje. 00:45:55.450 --> 00:45:59.100 No, ale żył i w dobrej formie był, opowiadał o tych wszystkich 00:45:59.110 --> 00:45:59.580 spotkaniach. 00:45:59.590 --> 00:46:04.820 O tych wszystkich Żiwkowach, Ceaușescu, Honeckerach. Oni byli, że tak powiem, 00:46:04.860 --> 00:46:08.140 zachwyceni tymi opowieściami, ale dla mnie to było pokazanie 00:46:08.150 --> 00:46:12.050 obrazu, jak bardzo ci wszyscy liderzy byli oderwani od rzeczywistości. 00:46:12.060 --> 00:46:16.080 W ogóle w polityce jest bardzo ważne wykorzystanie 00:46:16.090 --> 00:46:18.900 momentu i ten moment niewątpliwie w 89' 00:46:18.910 --> 00:46:22.560 roku był. A dlaczego nam się mogło 00:46:22.570 --> 00:46:23.150 udać? 00:46:23.330 --> 00:46:26.860 Dlatego, że jednak Polska dysponowała bardzo istotnymi atutami, 00:46:26.870 --> 00:46:30.570 dużo lepszymi kartami, można powiedzieć, niż na przykład, z całym 00:46:30.580 --> 00:46:33.080 szacunkiem, Czesi, czy 00:46:33.090 --> 00:46:35.540 NRD-owcy. NRD-owcy już w ogóle mieli zawsze 00:46:35.550 --> 00:46:37.680 tego wielkiego brata. 00:46:37.690 --> 00:46:41.040 To jest inna sytuacja. Czyli zachodnie Niemcy. 00:46:41.050 --> 00:46:42.080 W naszym przypadku 00:46:43.420 --> 00:46:46.100 społeczeństwo obywatelskie jednak istniało. Polska 00:46:46.110 --> 00:46:48.990 to jest przecież czas 00:46:50.110 --> 00:46:53.960 takiego niepokornego społeczeństwa. Kryzysy, kolejne wymieniałem. 00:46:54.140 --> 00:46:56.860 Po każdym kryzysie, jakbyśmy ich nie oceniali, 00:46:56.900 --> 00:46:59.910 partia jednak była bardziej liberalna, nie bardziej liberalna. 00:46:59.960 --> 00:47:02.990 Polski stalinizm w gruncie rzeczy skończył się w 1956 00:47:03.100 --> 00:47:05.800 roku, a nawet wcześniej, w 1954. 00:47:05.860 --> 00:47:09.000 I później już można tylko mówić o większej przestrzeni 00:47:09.120 --> 00:47:10.770 wolności, z czego korzystano. 00:47:11.040 --> 00:47:13.000 Myśmy byli jednak otwarci na świat. 00:47:13.010 --> 00:47:16.730 Tam jest dużo w książce, ale lata 70. i Gierek, dla 00:47:16.740 --> 00:47:19.830 mnie, to jest okres, w którym ja mogę poznać zachodni świat. 00:47:19.840 --> 00:47:23.050 Ja korzystam z tego i bardzo wielu korzysta, to przecież też 00:47:23.060 --> 00:47:25.830 nie przypadek, że później mieliśmy tych tak zwanych fullbrightowców, 00:47:25.960 --> 00:47:30.120 którzy zarządzali, czy robili te reformy gospodarcze, 00:47:30.130 --> 00:47:34.620 bo czy Balcerowicz, czy Belka, czy inni, oni wszyscy 00:47:34.790 --> 00:47:39.870 przez te właśnie doświadczenia wolnorynkowe przeszli. 00:47:39.880 --> 00:47:41.080 Dla nich to nie była taka 00:47:42.390 --> 00:47:43.340 ziemia nieznana. 00:47:44.340 --> 00:47:46.580 Więc był kościół. 00:47:46.590 --> 00:47:49.150 Były wydawnictwa, jednak niezależne od władzy. 00:47:49.160 --> 00:47:52.450 Tygodnik Powszechny inny, więc myśmy mieli dużo więcej 00:47:52.460 --> 00:47:56.300 tego potencjału, który można było zaprząc do tego, aby się 00:47:56.310 --> 00:47:56.970 udało. 00:47:57.660 --> 00:48:03.090 Mieliśmy jednak też dużo silniejszą przedsiębiorczość, tą prywatną. 00:48:03.920 --> 00:48:06.590 Przecież ten wybuch małej przedsiębiorczości to zrobił jeszcze 00:48:06.600 --> 00:48:07.530 przed Solidarnością. 00:48:07.540 --> 00:48:07.930 To zrobił 00:48:07.940 --> 00:48:11.090 Wilczek tą swoją ustawą. Ale to później. Te wszystkie pamiętacie 00:48:11.100 --> 00:48:13.130 szczęki, nie szczęki, małe biznesy. 00:48:13.320 --> 00:48:16.080 No to jest po prostu fenomen, jak Polska, że tak powiem, wpisuje 00:48:16.090 --> 00:48:20.510 się w ten wolny rynek. Więc mieliśmy te atuty i mamy 00:48:20.520 --> 00:48:21.160 je nadal. 00:48:21.230 --> 00:48:24.190 Dlatego wydaje mi się, że takie nas skierowanie z powrotem, 00:48:24.200 --> 00:48:27.350 przepraszam, że nawiążę do aktualności, ale skierowanie nas 00:48:27.360 --> 00:48:32.280 ponownie do koncepcji scentralizowanej takiej, omnipotencji 00:48:32.350 --> 00:48:36.530 państwa, ministra edukacji, który mówi, kto może 00:48:36.540 --> 00:48:38.590 być profesorem, kto nie może być profesorem, to nie może się 00:48:38.600 --> 00:48:38.970 udać. 00:48:38.980 --> 00:48:42.950 Ja uważam, że w Polsce duch indywidualizmu, duch wolności i 00:48:42.960 --> 00:48:46.690 duch nowoczesności jest po prostu za silny, żeby można 00:48:46.700 --> 00:48:48.480 było nas znowu wepchać w jakiś gorset 00:48:48.660 --> 00:48:51.430 scentralizowanego państwa jednopartyjnego. 00:48:52.000 --> 00:48:56.250 To jest też silne zdanie w Pana książce na temat PZPR własnej partii. 00:48:57.010 --> 00:49:00.430 Powiedział Pan, że już ze stanem wojennym partia przestała 00:49:01.090 --> 00:49:05.960 istnieć, bo straciła, de facto, swą legitymację. 00:49:06.270 --> 00:49:10.160 Moja własna partia to była Socjaldemokracja RP, a do PZPR-u 00:49:10.170 --> 00:49:13.810 dołączyłem tylko. 00:49:13.990 --> 00:49:17.490 Tak, bo prosta odpowiedź tu już będzie 00:49:17.500 --> 00:49:20.980 krótka. Jakakolwiek partia polityczna na świecie, 00:49:20.990 --> 00:49:25.130 jeżeli dla realizacji swoich celów potrzebuje wsparcia wojska, 00:49:25.290 --> 00:49:28.280 przestaje być siłą polityczną i wreszcie można ją spokojnie 00:49:28.290 --> 00:49:30.970 wykreślić, ponieważ to nie ma sensu. 00:49:31.120 --> 00:49:35.440 Partia polityczna ma o tyle sens, o ile jest w stanie realizować 00:49:35.450 --> 00:49:38.840 cele polityczne, absolutnie nie używając metod siłowych, 00:49:38.850 --> 00:49:40.870 nie korzystając z pomocy wojska czy policji. 00:49:40.880 --> 00:49:45.920 Bo na tym polega istota takiego ruchu. Przełomowy stan wojenny. 00:49:50.410 --> 00:49:52.950 Patrzę się na Alka Kaczorowskiego. 00:49:52.960 --> 00:49:54.900 Jesteśmy w Europejskim Centrum Solidarności. 00:49:54.910 --> 00:49:58.060 Jest to niestety jedyne miejsce, które dokumentuje skutki 00:49:58.070 --> 00:50:01.100 solidarnościowej rewolucji, przemiany w Europie Środkowej, 00:50:01.110 --> 00:50:02.860 Wschodniej, bez 00:50:02.930 --> 00:50:04.180 narodowej megalomanii. 00:50:04.570 --> 00:50:08.690 Jakie rzeczywiście znaczenie miały Okrągły Stół, 00:50:08.700 --> 00:50:11.520 wybory 4 czerwca, dla przemian w Europie Środkowo-Wschodniej? 00:50:11.530 --> 00:50:12.140 Jesteś jednym 00:50:12.830 --> 00:50:16.320 z najbardziej renomowanych ekspertów Europy Środkowej 00:50:16.330 --> 00:50:19.470 i kultury politycznej, może kilka zdań na ten temat. 00:50:20.220 --> 00:50:24.830 Hasło Okrągłe Stoły, też potem w innych państwach. Najchętniej my Polacy 00:50:24.840 --> 00:50:27.290 porównujemy się z Czechami, bo to jest taki naród, 00:50:27.300 --> 00:50:32.180 który jest stosunkowo blisko, też językowo bliski i pod wieloma 00:50:32.190 --> 00:50:33.740 względami nam imponują, prawda? 00:50:33.750 --> 00:50:36.060 Więc tutaj te porównania mają sens, więc może ograniczę się 00:50:36.070 --> 00:50:39.900 do Czechów, tym bardziej, że oni też dosyć wiodącą rolę w tych 00:50:39.910 --> 00:50:44.460 przemianach odegrali. Trzeba podkreślić jeden bardzo 00:50:44.470 --> 00:50:45.280 istotny fakt. 00:50:45.290 --> 00:50:48.780 To znaczy to, że współpraca środowisk opozycyjnych, polskich 00:50:48.790 --> 00:50:52.140 i czechosłowackich, istniała długo przed 89' 00:50:52.150 --> 00:50:53.200 rokiem. 00:50:54.370 --> 00:50:56.980 Można wskazać taki punkt graniczny, to jest 1978 00:50:56.990 --> 00:51:01.060 rok, kiedy w 10. rocznicę inwazji 00:51:01.070 --> 00:51:04.880 wojsk państw Układu Warszawskiego na Czechosłowację, 00:51:05.210 --> 00:51:09.780 o tym wydarzeniu też zresztą jako takim ważnym, formacyjnym dla 00:51:09.790 --> 00:51:11.370 siebie mówi prezydent Kwaśniewski 00:51:11.420 --> 00:51:16.340 w tej książce, w 10. rocznicę inwazji doszło 00:51:16.350 --> 00:51:18.500 do podpisania takiej wspólnej deklaracji 00:51:18.510 --> 00:51:19.620 środowisk opozycyjnych, 00:51:19.630 --> 00:51:21.780 dysydenckich, polskich i czechosłowackich. 00:51:21.790 --> 00:51:25.680 I to jest to słynne spotkanie na Śnieżce z udziałem późniejszego 00:51:25.690 --> 00:51:28.880 prezydenta Vaclava Havla, Adama Michnika, Jacka Kuronia, 00:51:28.890 --> 00:51:29.950 Janka Lityńskiego, 00:51:31.010 --> 00:51:35.410 Antoniego Macierewicza również, który brał w nim udział. Czyli 00:51:35.420 --> 00:51:40.350 przedstawicieli KOR-u i Karty 77. Natomiast 00:51:40.360 --> 00:51:42.650 była jedna zasada i o tym też Pan prezydent wspomniał. 00:51:42.660 --> 00:51:45.490 Była jedna zasadnicza różnica między Polską i Czechami, czy 00:51:45.500 --> 00:51:47.470 Polską i sąsiednimi 00:51:47.550 --> 00:51:51.140 krajami, która sprawiła, że tak naprawdę, bez megalomanii, 00:51:51.150 --> 00:51:53.040 jestem jak najdalszy od megalomanii narodowej, 00:51:54.110 --> 00:51:55.930 ale 00:51:56.000 --> 00:52:00.570 tą zasadniczą różnicą było to, że tylko w Polsce 00:52:01.310 --> 00:52:04.890 środowiska opozycyjne zdołały z kręgu 00:52:06.430 --> 00:52:07.100 ludzi 00:52:08.520 --> 00:52:13.570 wykształconych intelektualistów, jak się ich nazywa, zyskać, 00:52:13.610 --> 00:52:17.470 czy dotrzeć ze swoimi ideami, odpowiedzieć na realne potrzeby, 00:52:17.510 --> 00:52:22.960 żądania, oczekiwania, najkrócej mówiąc, klasy robotniczej. Dlaczego, 00:52:22.980 --> 00:52:25.970 jak sądzę, to było możliwe? Ponieważ jeżeli porównamy Polskę 00:52:25.980 --> 00:52:28.930 z Czechami, na przykład, to niewątpliwie Polska 00:52:29.000 --> 00:52:35.260 w okresie PRL-u jest krajem ogromnego awansu cywilizacyjnego. 00:52:35.680 --> 00:52:38.380 Jeżeli weźmiemy Polskę w1945 roku, jest to 00:52:38.390 --> 00:52:42.380 kraj zrujnowany, zniszczony, z wytrzebionymi elitami, 00:52:42.390 --> 00:52:44.440 które zawsze były naskórkowe, prawda? 00:52:44.530 --> 00:52:48.320 Czyli kraj wielkiej narodowej kultury, literatury, sztuki 00:52:48.330 --> 00:52:51.510 i tak dalej, który tak naprawdę trzeba odbudować na nowo. 00:52:51.520 --> 00:52:55.560 Trzeba to społeczeństwo wykształcić, nakarmić, odziać, posłać 00:52:55.570 --> 00:52:59.220 do pracy, zbudować domy i tak dalej. I to wszystko, co by nie 00:52:59.230 --> 00:53:02.740 mówić, dokonuje się właśnie w PRL-u. Na czym polega potem 00:53:02.750 --> 00:53:06.620 dramat PZPR-u, że on wykształca tę klasę robotniczą, 00:53:06.630 --> 00:53:09.980 tworzy tę klasę robotniczą, której przecież nie było tak naprawdę 00:53:09.990 --> 00:53:11.080 przed II wojną światową. 00:53:11.090 --> 00:53:13.060 I to była słabość KPP, 00:53:13.230 --> 00:53:14.530 na tym się zasadzała. 00:53:14.770 --> 00:53:19.780 Tworzy tę klasę robotniczą i nie jest w stanie spełnić jej rosnących 00:53:19.790 --> 00:53:20.970 oczekiwań, aspiracji. 00:53:20.980 --> 00:53:22.400 I to jest Gdańsk 1980 rok. 00:53:22.410 --> 00:53:24.850 To jest ten zasadniczy problem. 00:53:25.030 --> 00:53:27.020 Otóż chcę powiedzieć, że z tego punktu widzenia w Czechach było 00:53:27.030 --> 00:53:27.490 za dobrze. 00:53:28.170 --> 00:53:30.060 Na Węgrzech było za dobrze. 00:53:30.070 --> 00:53:33.790 To znaczy, po prostu to były bogatsze kraje historycznie, klasa 00:53:33.840 --> 00:53:37.950 robotnicza była tam już ukształtowana od pokoleń. 00:53:38.750 --> 00:53:42.100 Partie komunistyczne tamtejsze były może bardziej merytokratyczne. 00:53:42.110 --> 00:53:45.040 W każdym razie one sobie radziły z zarządzaniem, póki 00:53:45.050 --> 00:53:46.510 były nie puste. 00:53:46.520 --> 00:53:49.260 Pełne to może za dużo powiedzieć. Może na Váci utca 00:53:49.270 --> 00:53:52.600 w Budapeszcie zawsze te półki się uginały. 00:53:52.610 --> 00:53:55.400 Czy na Václavské náměstí. W każdym razie, po prostu tam nigdy 00:53:55.410 --> 00:53:59.150 nie doszło do takiego załamania gospodarczego i nigdy nie doszło 00:53:59.160 --> 00:54:05.040 do tak totalnego upadku wiary społeczeństwa w 00:54:05.050 --> 00:54:09.900 to, że ludzie, ta monopartia, która kieruje państwem, odpowiada 00:54:09.910 --> 00:54:11.270 przed Moskwą, 00:54:12.170 --> 00:54:16.740 że ona jest w stanie dalej skutecznie rządzić. Zmienia się ten kraj. 00:54:16.850 --> 00:54:20.190 W tej książce jest kilka takich zasadniczych motywów. 00:54:21.240 --> 00:54:24.880 I jednym z nich jest zmiana. 00:54:24.890 --> 00:54:27.220 Czy Pan prezydent, też takie pytanie było na którymś spotkaniu, 00:54:27.230 --> 00:54:30.360 do jakiego pokolenia Pan by się przypisał? 1968, 00:54:30.370 --> 00:54:33.050 czy 1956, czy 1980? 00:54:33.790 --> 00:54:36.320 Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest po prostu pokoleniem zmiany, 00:54:36.330 --> 00:54:41.420 należy do tych ludzi ukształtowanych 00:54:41.430 --> 00:54:43.560 w latach 60., 70., którzy wierzyli 00:54:43.570 --> 00:54:46.250 w to, że Polska będzie się zmieniać coraz bardziej na lepsze, 00:54:46.530 --> 00:54:48.680 przeżyli moment, w którym wszyscy zdali sobie sprawę z tego, 00:54:48.690 --> 00:54:52.480 że to nadzieje są płonne, w każdym razie nie z tym kierownictwem, 00:54:52.490 --> 00:54:55.520 nie w tej sytuacji politycznej. Zderzyli się z rzeczywistością, 00:54:55.530 --> 00:54:58.200 to znaczy z niemożnością, to jest stan wojenny, z niemożnością 00:54:58.210 --> 00:54:59.410 zmiany tej geopolityki. 00:54:59.610 --> 00:55:02.690 I potem 89' rok. Tak naprawdę przeżyłem 00:55:02.700 --> 00:55:03.520 to jako młody człowiek. 00:55:03.940 --> 00:55:04.740 Przecież to jest niewiarygodne. 00:55:04.750 --> 00:55:06.330 To było po prostu otwarcie okien. 00:55:06.340 --> 00:55:07.130 Otwarcie drzwi. 00:55:07.140 --> 00:55:08.120 Nagle wszyscy uwierzyliśmy. 00:55:08.130 --> 00:55:11.960 Kurczę, to jest ten moment, to się uda, prawda? 00:55:13.270 --> 00:55:14.680 Wybierzemy nowe władze. 00:55:15.440 --> 00:55:18.380 Będziemy mieli demokratyczny ustrój, dołączymy do Europy, 00:55:18.810 --> 00:55:21.620 będziemy na Zachodzie, będziemy żyć jak ludzie, będziemy żyć 00:55:21.630 --> 00:55:22.510 jak Niemcy. 00:55:22.730 --> 00:55:25.940 Od sfery wartości aż po sfery 00:55:25.950 --> 00:55:28.910 najzupełniej konsumpcyjnej, która przecież też miała ogromne 00:55:29.020 --> 00:55:29.540 znaczenie. 00:55:32.440 --> 00:55:35.260 Oczywiście nie tylko w Polsce dużo się wtedy działo. 00:55:35.270 --> 00:55:37.240 Każdy z tych krajów miał własną dynamikę. 00:55:37.250 --> 00:55:38.900 Zupełnie inna była, o czym wspomniałeś, 00:55:38.910 --> 00:55:40.600 dynamika rumuńska. 00:55:40.830 --> 00:55:42.340 Bardzo trudno byłoby to porównywać. 00:55:42.350 --> 00:55:44.590 Też jest taka tendencja, żeby upychać te wszystkie kraje do 00:55:44.600 --> 00:55:47.300 jednego worka, bo one takie podobne były do siebie. 00:55:47.340 --> 00:55:48.430 W ogóle nie były do siebie podobne. 00:55:48.440 --> 00:55:52.100 Dynamika też formacji komunistycznych rządzących była różna. 00:55:52.110 --> 00:55:54.480 To by trzeba było szczegółowo rozpisywać. 00:55:54.830 --> 00:55:57.650 Chcę powiedzieć jedno, Czesi uważnie obserwowali to, co się 00:55:57.660 --> 00:56:00.260 dzieje w Polsce i chcę powiedzieć, że to, co nazywamy rewolucją 00:56:00.270 --> 00:56:01.050 aksamitną, 00:56:01.820 --> 00:56:04.870 w Czechosłowacji w listopadzie, grudniu 89' 00:56:04.880 --> 00:56:09.270 roku, było tak naprawdę czechosłowackim Okrągłym Stołem. Ale 00:56:09.280 --> 00:56:13.110 ja bym dodał tylko jedno, bo ten czynnik konsumpcyjny, 00:56:13.150 --> 00:56:17.150 bardzo ważny, że Czesi, Węgrzy żyli lepiej niż Polacy, a szczególnie, 00:56:17.160 --> 00:56:20.110 gdy mówimy o ludziach pracy. Z drugiej strony, 00:56:20.120 --> 00:56:22.410 Polska miała dużo więcej wolności. 00:56:22.420 --> 00:56:24.790 Znaczy w Polsce więcej można było powiedzieć, więcej można było 00:56:24.800 --> 00:56:28.550 napisać. Środowiska opozycyjne, jednak mimo różnych represji 00:56:28.560 --> 00:56:32.680 mogły działać bardziej otwarcie. 00:56:32.750 --> 00:56:36.200 W Czechach to było mocno zamrożone po inwazji i po tej, tak 00:56:36.210 --> 00:56:41.250 zwanej, normalizacji. Przypomina mi się taki bardzo 00:56:41.290 --> 00:56:46.540 ilustrujący ten stan rzeczy stary dowcip, jak to na granicy 00:56:46.580 --> 00:56:50.930 zauważono, że jest duży, wzmożony ruch psów z Polski do Czech, 00:56:50.940 --> 00:56:55.070 do Czechosłowacji i z Czechosłowacji do Polski i nikt nie wie, o co 00:56:55.080 --> 00:56:55.640 tu chodzi. 00:56:55.890 --> 00:56:58.630 W związku z tym postanowiono problem zbadać. Więc jakaś grupa 00:56:58.640 --> 00:57:00.050 badawcza udała się na granicę 00:57:00.060 --> 00:57:04.430 zbadać to i okazało się, że polskie psy biegną do Czechosłowacji, 00:57:04.440 --> 00:57:08.360 żeby tam trochę sobie podjeść, a czeskie, czy czechosłowackie 00:57:08.430 --> 00:57:10.410 przybiegają do Polski, żeby poszczekać. 00:57:11.870 --> 00:57:15.470 To jest właśnie ta kwestia tych dwóch stanów. Tu więcej wolności, 00:57:15.480 --> 00:57:18.170 tu lepsza konsumpcja. Panie prezydencie, ale paradoks po tych 00:57:18.180 --> 00:57:20.890 30 paradach, po tych trzydziestu paru latach, 00:57:20.970 --> 00:57:24.190 paradoks tych zmian polega na tym, że dzisiaj naprawdę sporo 00:57:24.200 --> 00:57:28.100 Polaków jeździ do Czech i tam się osiedla, bo uważają, że tam 00:57:28.140 --> 00:57:31.160 jest bardziej liberalna atmosfera, że tam po prostu żyje im 00:57:31.170 --> 00:57:35.010 się przyjemniej niż w Polsce, a z drugiej strony naprawdę dziesiątki, 00:57:35.020 --> 00:57:39.070 jeśli nie setki tysięcy Czechów, to jest fenomen, systematycznie 00:57:39.080 --> 00:57:42.200 jeżdżą do Polski na zakupy, bo w Polsce jest trzy razy taniej 00:57:42.240 --> 00:57:43.770 i znacznie większy wybór jedzenia. 00:57:45.100 --> 00:57:47.720 To jest tylko nawiązanie do bardzo dawnej historii. 00:57:47.730 --> 00:57:51.060 Przecież Mieszko I ożenił się z Dąbrówką, czyli Czeszką, 00:57:51.070 --> 00:57:53.640 no i w ten sposób Polska przyjęła 00:57:53.650 --> 00:57:55.940 chrzest. Także wracamy do źródeł. 00:57:56.840 --> 00:58:00.260 Panowie, udała wam się rekonstrukcja waszych rozmów w książce. 00:58:00.710 --> 00:58:05.360 Obiecaliśmy, że w samo południe, w ten historyczny dzień 4 00:58:05.370 --> 00:58:08.470 czerwca, bo coś czuję, że zaczyna się nowa rewolucja, 00:58:09.130 --> 00:58:12.260 a to, co się dzieje w Ukrainie, ta wojna, to, co się dzieje w Chinach 00:58:12.270 --> 00:58:17.210 wymaga naszego zaangażowania obywatelskiego. 00:58:17.720 --> 00:58:20.960 Szanowni Państwo, oklaski dla Aleksandra Kaczorowskiego i 00:58:20.970 --> 00:58:22.130 Aleksandra Kwaśniewskiego. 00:58:22.720 --> 00:58:23.650 Dziękujemy. 00:58:45.250 --> 00:58:50.180 Dziękuję, kończymy, bo mamy świadomość, jaka jest potrzeba 00:58:50.190 --> 00:58:52.790 indywidualnych rozmów i podpisania książek. 00:58:53.020 --> 00:58:58.360 Także Pan prezydent i Pan redaktor. Proszę Państwa, nie opuszczamy miejsc, stoimy, 00:58:58.410 --> 00:59:01.540 nikt się nie rusza, nikt się absolutnie nie rusza. 00:59:01.550 --> 00:59:05.680 I teraz tak, wszystkie osoby, które mają książkę, będzie książka 00:59:05.690 --> 00:59:08.080 podpisana, pierwsza dobra informacja, ale proszę, żebyście 00:59:08.090 --> 00:59:12.260 nam dali zorganizować to tak, żeby się nikomu nic nie stało. 00:59:12.470 --> 00:59:15.930 Pięć minut, proszę nie opuszczać miejsc, proszę usiąść. 00:59:18.590 --> 00:59:22.280 I teraz powiem Państwu, jak to będzie wyglądało. Do Pana prezydenta 00:59:22.290 --> 00:59:27.000 ustawiamy dwa ciągi, to będzie taki szpaler wygrodzeń i wszystkich 00:59:27.010 --> 00:59:29.940 Państwa poprosimy, żebyście się ładnie ustawili w kolejce. 00:59:30.110 --> 00:59:32.560 Wszyscy pamiętają, jak w Polsce wyglądali w kolejce. Jeszcze 00:59:32.570 --> 00:59:34.860 moment, nie opuszczamy miejsc, ja dam sygnał. 00:59:34.870 --> 00:59:35.990 Ja opowiadam teraz. 00:59:37.090 --> 00:59:42.020 I każdy z Państwa będzie podchodził do podpisania i teraz uwaga. 00:59:42.880 --> 00:59:43.990 Podpisujemy. 00:59:44.870 --> 00:59:47.960 Nie przedłużamy wizyty u Pana prezydenta, bo każdy chce mieć 00:59:47.970 --> 00:59:50.330 podpis. Szybkie selfie, szybkie dzień dobry. 00:59:50.340 --> 00:59:53.660 Nie podchodzimy, tu Państwa nie wpuścimy. My was wszystkich 00:59:53.670 --> 00:59:55.650 wpuścimy tylko z tamtej strony. 00:59:56.520 --> 00:59:59.950 Proszę jeszcze nie wstawać, bo naprawdę wszyscy 01:00:00.080 --> 01:00:05.260 zdążą. Dajcie nam popracować. 01:00:09.850 --> 01:00:13.420 Proszę, żebyście Państwo chwilkę jeszcze nam dali popracować, 01:00:13.770 --> 01:00:17.980 każdy ten podpis dostanie. Pan prezydent obiecał, że co najmniej 01:00:17.990 --> 01:00:20.600 dwie godziny jeszcze będą podpisywane książki.